Maciej Kurzajewski, prowadzący "Halo tu Polsat" wraz z ukochaną, Katarzyną Cichopek, wprowadził widzów w kulinarny świat, jednak nie obyło się bez kontrowersji. 16 marca dziennikarz zaskoczył swoich fanów, występując w roli kucharza u boku Lenki Klimentovej, znanej z programu "Taniec z gwiazdami", gdzie para odpadła w drugim odcinku. Choć widzowie mieli nadzieję na ciekawe przepisy, to chaos w studiu skradł show.

W trakcie odcinka Maciej i Lenka przygotowywali smażony ser z frytkami, ale ich występ szybko przyćmiły inne wydarzenia. Widownia nie mogła skupić się na kuchennych popisach pary, ponieważ atmosfera w studiu stała się wręcz nie do zniesienia. Uczestnicy programu wtrącali się, tworząc hałas, który zniechęcał widzów. Komentarze w mediach społecznościowych wskazują na rozczarowanie: "Mój Boże, co za chaos w programie! Trudno się słucha, gdy wszyscy mówią naraz!", "Chaos, aż głowa boli!", "Ludzie, przestańcie ze sobą krzyczeć!".

Jednakże nie wszyscy byli negatywnie nastawieni do występu. Wielu widzów chwaliło Kurzeja za jego wiedzę o gotowaniu: "Widać, że zna się na rzeczy!", a inni dodawali, że duet z Lenką przynosi pozytywną energię: "Miło ich widzieć razem, jesteście super!".

Czy Maciej Kurzajewski tęskni za "Tańcem z gwiazdami"? Czyżby wprowadzenie kulinarnego segmentu miało zaspokoić jego pragnienie show-biznesu? W wywiadach sugeruje, że tak, dodając, że chce rozwijać swoje pasje i umiejętności. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość dla tego utalentowanego dziennikarza! Polska publiczność czeka na kolejne odcinki z niecierpliwością!