Rozrywka

Maciej Zakośćielny otwiera się na temat ojcostwa: "Bycie ojcem nabiera nowej definicji"

2024-09-29

Autor: Michał

Maciej Zakośćielny, znany z ról w romantycznych komediach, przez wiele lat uchodził za amanta polskiego kina. Jego kariera zawodowa zawsze była priorytetem, jednak w ostatnim czasie jego życie osobiste zaskoczyło wielu fanów. Po ogłoszeniu rozstania z żoną Pauliną Wyką, z którą ma dwóch synów, aktor zaczął reflektować nad swoim rolą jako ojca. "Bycie ojcem nabiera teraz nowej definicji", przyznał w jednym z wywiadów.

Zakośćielny postanowił wziąć udział w popularnym programie telewizyjnym "Taniec z gwiazdami", co wydaje się mieć na celu nie tylko rozwój kariery, ale także spędzenie czasu z synami, którzy aktywnie uczestniczą w jego występach. Wspólne chwile stają się dla niego istotnym wsparciem emocjonalnym w trudnych momentach.

Zaskakujące może być to, że aktor przyznał, iż nigdy nie czuł się gwiazdą. Jak sam twierdzi, wynika to z jego wychowania oraz doświadczeń życiowych. "Pochodzę z normalnego domu, gdzie takie zachowania były od razu zauważane i kwestionowane. W moim okresie nauki, na przykład podczas ćwiczenia gry na skrzypcach, priorytetem było to, co potrafisz, a nie jak się prezentujesz" - mówi. Zakośćielny podkreśla, jak ważne są dla niego relacje z fanami, dzięki którym czuł się doceniany.

W kontekście wychowania synów, aktor zauważa, że męskość i rola ojca ewoluują. "Ojcowie dawniej byli przede wszystkim żywicielami rodziny. Dziś mamy większą przestrzeń, by być obecnym w życiu dziecka na co dzień. Mam nadzieję, że moje doświadczenia i obecność w ich życiu pomogą im w ich dorosłym życiu" - powiedział.

W świecie pełnym wyzwań Zakośćielny stara się na nowo odkrywać, co oznacza bycie ojcem, z pełnym zaangażowaniem w życie swoich synów. Warto zwrócić uwagę, jak zmieniają się wartości i normy dotyczące rodzicielstwa, co z pewnością wpłynie na przyszłe pokolenia.