Prezydent Francji, Emmanuel Macron, przybył do Warszawy na ważne rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem. Dyskusje koncentrowały się głównie na sytuacji w Ukrainie i możliwej przyszłości wojsk zachodnich w regionie. Politico donosi, że Macron i Tusk rozważali możliwość rozmieszczenia wojsk w Ukrainie w przypadku zawarcia pokoju lub rozejmu.

- Chcę skorzystać z tej okazji i przeciążać spekulacje dotyczące potencjalnej obecności wojsk po zawarciu rozejmu - podkreślił Tusk podczas konferencji prasowej. - Decyzje dotyczące działań Polskich będą podejmowane wyłącznie w Warszawie. Na ten moment nie planujemy wysyłania naszych żołnierzy - dodał szef rządu.

Tusk zaznaczył, że Polska działa jako kluczowy hub pomocowy dla Ukrainy, ponosząc największe obciążenia spośród państw europejskich związane z wojną. - Nasza pomoc militarną, finansowa i społeczna jest nieoceniona - mówił premier. - Polska traktuje pomoc Ukrainie jako wspieranie własnego bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa Europy i Francji.

Podkreślił także znaczenie współpracy z Francją w kwestiach zabezpieczeń Europy przed eskalacją konfliktu, podkreślając, że każde zaangażowanie powinno być przemyślane, aby nie obniżyć zdolności obronnych wzdłuż granicy z Białorusią.

- Inwestujemy 4,7% PKB w obronę, co jest kluczowe nie tylko dla Polski, ale i dla całego NATO - zauważył Tusk, apelując do innych państw o uznanie tych wysiłków.

Wskazał również na potrzebę bronienia demokracji w Polsce przed ingerencją strefy wpływów Rosji. - Nie będziemy tolerować prób manipulacji naszymi wyborami. To my, w Polsce i Francji, wybieramy naszych liderów, a nie Kreml - ostrzegł.

Tusk dodał, że po konferencji będzie kontynuował rozmowy z Macronem na temat współpracy gospodarczej i militarnej, co może być początkiem nowego rozdziału w relacjach polsko-francuskich. - Jesteśmy zobowiązani do zwalczania dezinformacji i hybrydowych ataków, ponieważ nie możemy być naiwni w obliczu zagrożeń ze strony Rosji - zakończył.

Zaskakujące jest, jak duże znaczenie mają takie spotkania w kontekście aktualnej sytuacji geopolitycznej. Francja oraz Polska stają się kluczowymi graczami w utrzymaniu stabilności w Europie Wschodniej i obronie przed rozprzestrzenianiem się wpływów rosyjskich.