Emocjonalne wyznanie znanej aktorki

Małgorzata Socha, jedna z najpopularniejszych polskich aktorek, nie kryje swoich uczuć. W niezwykle szczerym wywiadzie podzieliła się swoimi emocjami, które towarzyszą jej na co dzień.

Płacz dziecka i piękna chwila

Aktorka wspomniała o sytuacjach, które ją poruszają: "Płaczę z wzruszenia, gdy widzę coś pięknego, krzywdę innych czy kiedy nie mogę sobie poradzić z trudnościami. To jest dla mnie oczyszczenie. Po takim płaczu czuję się lepiej" - wyznała.

Małgorzata Socha nie zamierza tłumić emocji

Socha, obserwowana przez ponad milion fanów w sieciach społecznościowych, jasno zaznaczyła, że nie chce dłużej ukrywać swoich emocji. Wzmożona empatia, być może związana z jej zawodem, sprawia, że potrafi otwarcie mówić o swoich uczuciach.

Samochód jako oaza spokoju

W rozmowie aktorka ujawniła, że samochód stał się dla niej miejscem, w którym może w ciszy przemyśleć wiele spraw: "To mój drugi dom, biuro na kółkach i strefa ciszy. Często zamykam się w nim, aby przegadać w głowie różne sprawy".

Aktorka wciągnięta w wir pracy

Choć Małgorzata Socha przyznaje, że miała momenty zwątpienia, teraz czuje, że dopiero się rozpędza. Niedawno pracowała na planie nowego filmu "Piernikowe serce", którego premiera planowana jest na koniec tego roku. "Trzymajcie kciuki, bo czuję, że to dopiero początek" - mówi aktorka.