Małgorzata Tomaszewska zaprosiła kamery Polsatu do swojego domu, a także udzieliła wywiadu, który przeprowadził z nią jej dawny ekranowy partner z TVP, Aleksander Sikora. Fani są zachwyceni powrotem lubianego duetu na ekrany!

Prezenterka zniknęła z "Pytania na śniadanie" pod koniec zeszłego roku, aby przejść na urlop macierzyński. W lutym 2024 powitała na świecie córeczkę, a kilka miesięcy później rozstała się z TVP. Od tamtego momentu nie pojawiała się na antenie, co wywołało spekulacje na temat jej przyszłości w mediach. Jednak niedawny występ w programie "halo tu Polsat" rozwiał wszelkie wątpliwości.

W odcinku, który miał premierę w grudniu 2024 roku, Tomaszewska pokazała swój dom, przystrojony na zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Olek Sikora, odwiedzając ją, pomógł jej w ubieraniu choinki, co było słodkim gestem przyjaźni i przypomnieniem dawnej współpracy.

Małgorzata, opowiadając o swoich rodzinnych tradycjach, przyznała, że jako dziecko nie miała szczęśliwych świąt, gdyż jej rodzice, będący sportowcami, często przebywali z dala od domu. Marzyła o tym, aby stworzyć dla swoich dzieci ciepłą rodzinną atmosferę, pełną radości i tradycyjnych potraw. "Dla mnie najważniejsze jest, aby moje dzieci miały wspaniałe wspomnienia z tych wyjątkowych chwil. Nie chodzi tylko o jedzenie, ale o całą magię świąt!" – powiedziała Małgorzata.

Reakcje widzów były bardzo pozytywne, a ich komentarze wyrażały radość z powrotu Małgorzaty i Olka w rolach prowadzących. Na profilach „halo tu polsat” w mediach społecznościowych można znaleźć wiele entuzjastycznych wypowiedzi, takich jak: "Cudowni prowadzący, wracajcie do nas!" oraz "Mam nadzieję, że Małgorzata zostanie z Olkiem na dłużej!".

Po tak emocjonującym powrocie, fani mają nadzieję na więcej wspólnych projektów z tymi dwiema charyzmatycznymi postaciami w przyszłości. Czy zatem doczekamy się ich wspólnego programu na stałe? Czas pokaże!