Rozrywka

Marcin Daniec: Pasja na pierwszym miejscu, przyzwoita emerytura bez narzekań

2025-03-20

Autor: Jan

Emerytury, zwłaszcza wśród artystów i gwiazd, od wielu lat są gorącym tematem. Wszyscy pamiętamy głośne narzekania, takie jak te Wanda Kwietniewskiej, która ujawnia, że miesięcznie dostaje jedynie 700 złotych, co w obliczu dzisiejszych kosztów życia jest zaledwie symboliczną kwotą.

Znane postacie, takie jak Teresa Lipowska, Karol Strasburger czy Maryla Rodowicz, również skarżą się na niskie emerytury. Jednak wśród nich wyróżnia się Marcin Daniec, który, mimo że formalnie przeszedł na emeryturę dwa lata temu, nadal aktywnie występuje, traktując to jako swoją wielką pasję. Jak twierdzi, nie zamierza z niej rezygnować, traktując występy jako sposób na życie, a nie przymus.

Daniec, znany z solowej działalności artystycznej od ponad trzech dekad, otwarcie przyznaje, że ma "przyzwoitą emeryturę". Ciekawym jest, że nie ukrywa, iż jest to efektem staranności w dbałości o sprawy finansowe przez całą swoją karierę.

"Zawsze pilnowałem, aby każda umowa była rzetelnie podpisana, a składki odprowadzane" - mówił w wywiadzie, podkreślając, że jego wcześniejsze doświadczenia zawodowe również przyczyniły się do stabilności finansowej, jaką obecnie cieszy się na emeryturze.

Marcin Daniec odniósł się także do narzekań kolegów po fachu, stwierdzając, że nie rozumie, dlaczego tak wielu artystów nie zabezpieczyło się na przyszłość. "Nie ma sensu narzekać, jeśli nie było takich kroków wcześniej. Przecież to my jesteśmy odpowiedzialni za nasze życie" - dodał, wyrażając swoje zdanie na temat niezadowolenia w świecie show-biznesu.

Ostatnie wydarzenia na scenie rozrywkowej, w tym jego powrót do telewizji, wywołały wiele emocji. Słuchaczki i widzowie często reagują krytycznie, co pokazuje, jak wiele oczekiwań mają wobec artystów. Mimo to Daniec pozostaje wierny swojej pasji i nadal cieszy się popularnością wśród publiczności, co podkreśla, że nie zamierza rezygnować z występów ani na chwilę.