Kraj

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Policja: dla nas wciąż jest ścigany

2024-12-20

Autor: Andrzej

19 grudnia wystawiono europejski nakaz aresztowania za Marcinem Romanowskim. Tego samego dnia ujawniono, że polityk PiS otrzymał azyl na Węgrzech.

Katarzyna Nowak z KGP zapewnia, że jeżeli Romanowski pojawi się w Polsce, zostanie zatrzymany i doprowadzony do aresztu zgodnie z poleceniem sądu. Dodała, że w przypadku jego pojawienia się w innym kraju objętym europejskim nakazem aresztowania, lokalne służby również mają obowiązek go zatrzymać.

Romanowski jest poszukiwany w związku z podejrzeniami o udział w nieprawidłowościach związanych z Funduszem Sprawiedliwości, w tym niewłaściwym rozdzielaniem dotacji i ustawianiem przetargów. Warszawski sąd postanowił o trzymiesięcznym tymczasowym aresztowaniu go.

Romanowski nie stawił się na posiedzeniu sądowym ani nie zgłosił się do aresztu, co sprawiło, że sąd wydał nakaz zatrzymania. Prokuratura ustaliła, że polityk zniknął po opuszczeniu szpitala, gdzie przeszedł zabieg medyczny.

Z powodu braku efektów poszukiwań, prokuratura wystąpiła o europejski nakaz aresztowania. Sąd przychylił się do tego wniosku 19 grudnia, a tego samego dnia okazało się, że Romanowski uzyskał azyl na Węgrzech, co wywołało kontrowersje w Polsce. Władze Węgier przyznały mu azyl, argumentując, że jego prawa i wolności były naruszane przez polski rząd.

Mimo uzyskania azylu, Romanowski formalnie pozostaje osobą poszukiwaną przez europejskie organy ścigania, co oznacza, że jeśli lokalne służby na Węgrzech go zatrzymają, mają obowiązek go ująć. Policja podkreśla, że nie mogą działać na terenie innego państwa, ale będą współpracować z odpowiednimi organami, aby umożliwić jego zatrzymanie.

Decyzja o przyznaniu azylu spotkała się z falą krytyki w Polsce. Do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie wezwano ambasadora Węgier, aby złożyć formalny protest w związku z tym kontrowersyjnym posunięciem. Szef polskiego MSZ zapowiedział również rozmowy z ambasadorem Polski na Węgrzech w celu omówienia tej sprawy.