Masło po 5 zł jak za Tuska! Mentzen bezlitośnie punktuje Trzaskowskiego
2024-12-09
Autor: Andrzej
W ostatnich dniach atmosfera polityczna w Polsce znacznie się zaostrzyła, a emocje wybuchły w związku z cenami podstawowych produktów, takich jak masło. Minister ds. Unii Europejskiej, Adam Szłapka, na antenie Radia Zet stwierdził, że jedynym rozwiązaniem na obniżenie ceny masła jest... zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w nadchodzących wyborach prezydenckich.
– Jak wygra Trzaskowski, masło będzie po 5 złotych – czy to prawda? – zapytał dziennikarz Bogdan Romanowski. Szłapka odpowiedział: "Myślę, że tak".
Reakcja nie kazała na siebie długo czekać. Sławomir Mentzen, polityk Konfederacji, odniósł się do tej wypowiedzi w swoim stylu. "Po wygranej Trzaskowskiego masło będzie kosztować 5 zł, tak jak benzyna 5,19 zł po wygranej Tuska" – napisał kandydat na prezydenta na swoim koncie w mediach społecznościowych.
Mentzen wskazał również na szersze problemy wpływające na wysokie ceny masła, takie jak rosnące podatki, opłaty, regulacje, tzw. Zielony Ład oraz unijne dyrektywy. – Tusk z Trzaskowskim już teraz odpowiadają za te ceny. To wina ich działań – podkreślił polityk.
Nie jest to pierwsza krytyka kierowana pod adresem Trzaskowskiego ze strony Mentzena. Podczas niedzielnego spotkania z mieszkańcami Piaseczna, Mentzen nazwał „wariantów z Ostatniego Pokolenia” grupą przestępczą, a jednocześnie nawiązał do kontrowersyjnych poglądów Rafała Trzaskowskiego.
– Ludzie nie mogą dojechać do pracy, kobiety mają problem z dotarciem do szpitala, ponieważ młodzi protestujący blokują ulice. Mówią, że planeta płonie, a Trzaskowski, prezydent Warszawy, wydaje się również w to wierzyć – mówił Mentzen.
– A my mamy teraz zwiększać koszty życia i niszczyć nasz przemysł, aby ugasić planetę? Jakie to jest wariactwo. Ten człowiek zdaje się mówić to całkowicie na poważnie – dodał, oburzony polityk.
Cała sytuacja wywołała więcej pytań niż odpowiedzi. Co czeka nas po wyborach, a jakie kroki podejmą politycy dla obniżenia rzeczywistych kosztów życia? Niewątpliwie możemy spodziewać się intensywnej debaty publicznej w tej kwestii.