Mastalerek: Prezydent Duda nie żałuje udziału w urodzinach Milosza Zemana

Marcin Mastalerek, szef Gabinetu Prezydenta RP, w programie "Kropka nad i" na TVN24 odrzucił spekulacje na temat żalu prezydenta Andrzeja Dudy co do jego udziału w urodzinach byłego prezydenta Czech Milosza Zemana. Podkreślił, że była to "impreza prywatna i towarzyska". Wspomniał również o bliskich relacjach między Dudą a Zemanem, w przeciwieństwie do różnic w poglądach między Duda a Wiktorem Orbanem w kwestii Ukrainy.

Urodziny Zeman odbyły się w sobotę i przyciągnęły wielu zagranicznych gości, w tym prezydentów i premierów z Polski, Słowacji, Serbii oraz byłego prezydenta Czech Vaclava Klausa. Zdarzenie wzbudziło kontrowersje, szczególnie w kontekście obecności osób sympatyzujących z reżimem Putina, co zauważył europoseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza.

Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, wyraził obawy dotyczące udziału prezydenta, sugerując, że resort odradzał Dudzie obecność na tym wydarzeniu. Mastalerek jednak stanowczo zaprzeczył, że jakiekolwiek konsultacje miały miejsce, wskazując na mało formalny proces komunikacji między ministerstwem a prezydentem.

Poruszono także temat spotkania prezydenta z Dariuszem Barskim, byłym prokuratorem krajowym. Mastalerek zadeklarował, że prezydent Duda nadal uznaje Barskiego za prokuratora krajowego, co potwierdził Sąd Najwyższy. Dodał, że za rządów Donalda Tuska Polska stała się "niepraworządnym krajem" z zagrożeniem dla demokratycznych wartości.

Ta sytuacja stała się gorącym tematem w mediach i polityce, a intencje prezydenta oraz jego bliskie relacje z kontrowersyjnymi postaciami będą zapewne przedmiotem dalszej analizy oraz dyskusji. Jak wpłynie to na politykę Polski wobec sąsiadów i na wewnętrzną sytuację w kraju? Czas pokaże.