Kibice Legii Warszawa od dłuższego czasu wyrażają niezadowolenie z niskiej skuteczności transferowej dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego. Wśród nieudanych transferów letnich można z pewnością wymienić Jean-Pierre'a Nsame. Kameruńczyk został wypożyczony z włoskiego Como do końca obecnego sezonu z opcją transferu definitywnego, ale z powodu niskiej liczby rozegranych meczów, aktywowano klauzulę obligatoryjnego wykupu.

Jednak ostatnie doniesienia informują, że Goncalo Feio podjął decyzję, aby Nsame został zesłany do rezerw Legii. Decyzja ta została podjęta w ostatnich dniach, a we wtorek Nsame nie trenował już z pierwszą drużyną. Chociaż niektóre źródła podawały, że zawodnik mógł zmagać się z urazem, informatorzy sugerują, że jego brak udziału w treningach jest w związku z niezadowalającą postawą na boisku.

W przeszłości, Feio miał zastrzeżenia do Nsame'a, wskazując, że nie może stawiać na zawodnika, który nie pokazuje zaangażowania. Dotychczasowy dorobek Nsame'a w Legii jest rozczarowujący - zaledwie 10 występów i zaledwie 2 gole, w tym jeden przeciwko amatorom z Caernarfon Town FC oraz drugi w łatwo wygranym meczu z Motorem Lublin.

Nie jest tajemnicą, że Legia planuje pozbyć się tego zawodnika, co może okazać się trudnym wyzwaniem. W obliczu nadchodzącego okienka transferowego, wielu kibiców w Warszawie ma nadzieję na poprawę polityki transferowej klubu oraz skuteczniejsze dobieranie piłkarzy, którzy będą w stanie wnieść realną jakość do drużyny. Czy Legia podejmie odpowiednie decyzje, by zasłużyć na zaufanie swoich fanów? Czas pokaże!