Mikołaj Cieślak krytycznie o TVP: "Wciąż to samo!" [WYWIAD]
2025-04-25
Autor: Piotr
Mikołaj Cieślak od kuchni: jego spojrzenie na zmiany w Telewizji Polskiej
Mikołaj Cieślak, znany aktor kabaretowy, w szczerej rozmowie z Plejadą zdradza swoje zdanie na temat aktualnej sytuacji w TVP oraz przyszłości Kabaretu Moralnego Niepokoju. Mikołaj nie ma złudzeń: "Jest tak samo jak wcześniej".
Polityka i media? Lepiej nie mówić
Cieślak podkreśla, że nie zamierza ujawniać swoich poglądów politycznych. "W ostatnich latach jesteśmy coraz bardziej zakładnikami poprawności politycznej. Normalne to to nie jest, gdyż wiele spraw, które powinny być naturalnym tematem, staje się kontrowersyjnych".
Odbicie w absurdzie rzeczywistości
Artysta zauważa, że świat artystyczny pełen jest absurdu. Na castingach coraz częściej decyduje liczba followersów, a nie talent. Może to przerażać, ale Cieślak nie narzeka - on po prostu zauważa niepokojące zjawiska.
Kabaret w nowej odsłonie
Mikołaj mówi o nadchodzących występach Kabaretu Moralnego Niepokoju. "Wracamy do korzeni i podejmujemy tematykę obyczajową w świeżym i zaskakującym stylu. Od polityki trzymamy się z daleka, chcemy, aby nasze występy były dla widza czystą przyjemnością".
Relacje z Katarzyną Pakosińską: spokojne, ale nie gorące
Artysta odnosi się również do relacji z Katarzyną Pakosińską, która odeszła z kabaretu. "To smutna sytuacja, ale czasem zmiany są konieczne. Nasze relacje są teraz poprawne, ale nie bardzo bliskie".
Absurdalny świat mediów
Cieślak zauważa, że krytyka mediów i ich wpływu jest nieunikniona. "Media publiczne powinny być niezależne, a niestety tak nie jest. Rzeczywistość, w której żyjemy, wymusza na nas przewartościowanie".
Cieślak o TVP: "To wciąż ta sama gra"
Aktor nie ma wątpliwości: mimo zmiany władzy, w TVP nic się nie zmieniło. "To wciąż nie jest telewizja publiczna, to tylko inna ekipa zarządzająca".
Jakie wyzwania czekają na Mikołaja?
Cieślak nie rezygnuje z ambitnych projektów. Pracuje nad nowymi skeczami kabaretowymi i chce kontynuować rozwój swojej kariery aktorskiej. Jego plany są jasne: ma zamiar tworzyć, a nie tylko odtwarzać to, co już było.
Stand-up? Serio?
Na pytanie o stand-up, Mikołaj jest sceptyczny. "Nie czuję potrzeby wchodzenia w ten świat. Stand-up to zupełnie inny świat niż kabaret".
O rodzinie i przyszłości
Cieślak chętnie mówi o miłości rodzinnej, ale szanuje prywatność swoich bliskich. "Nie chcę, by moja rodzina była częścią medialnych sensacji. Wolę chronić ich intymy".
Podsumowanie
Mikołaj Cieślak nie boi się poruszać kontrowersyjnych tematów, pokazując absurd rzeczywistości. Jego bezpośredniość oraz zaangażowanie w sztukę sprawiają, że pozostaje istotnym głosem w polskim kabarecie.