Już za miesiąc na konta pracowników trafią dodatkowe pieniądze! Zgodnie z przepisami, wynagrodzenie musi być wypłacone najpóźniej do 10 lutego. Jednak trzeba pamiętać, że kwota 366 zł jest kwotą brutto, a realne zyski będą mniejsze. Wzięliśmy pod lupę podwyżkę płacy minimalnej, aby zobaczyć, na jakie dodatkowe środki mogą liczyć najmniej zarabiający oraz jakie będą ich możliwości zakupowe w świetle rosnących cen.

Dla pracownika zatrudnionego na pełen etat, który ukończył 26. rok życia i nie jest zapisany do Pracowniczych Programów Kapitałowych, podwyżka płacy minimalnej wzrośnie do 4666 zł brutto. To oznacza, że na rękę otrzyma około 3511 zł. To o 249 zł więcej niż w grudniu 2024 roku, kiedy obowiązywała minimalna płaca w wysokości 4300 zł brutto.

Jak to się dzieje, że różnią się kwoty brutto i netto? Otóż, z wyższej pensji potrącane są większe składki na ubezpieczenia: w tym rentowe, chorobowe oraz zdrowotne. Dodatkowo, wzrośnie zaliczka na podatek dochodowy, co również wpływa na finalną wysokość wynagrodzenia.

Z perspektywy emerytalnej, podwyżka ta ma również znaczenie: od 366 zł brutto, około 35 zł idzie na składkę emerytalną, co w dłuższym czasie może być korzystne dla pracownika. Warto o tym pamiętać, planując budżet domowy.

Porównując wynagrodzenia, widać, że mimo nominalnego wzrostu płac, rzeczywista siła nabywcza pracowników może się zmienić w związku z inflacją, której wskaźniki wciąż rosną. Od lipca 2024 roku, ceny dóbr i usług wzrosły średnio o 1,4%, a do grudnia 2024 roku wyniosły aż 2,6%.

Co to oznacza w praktyce? W styczniu 2025 roku, za 3511 zł kupimy średnio tyle samo, co za 3422 zł w lipcu 2024 roku, co pokazuje, że realnie wzrost wynagrodzenia to tylko około 160 zł.

Na co będą mogli przeznaczyć te dodatkowe pieniądze Polacy? W styczniu 2025 roku, ponad 3 mln pracowników zyskają około 249 zł, co można przeznaczyć na zakupy spożywcze. Za tę kwotę można zaopatrzyć się w około dwa pełne koszyki podstawowych produktów, takich jak mleko, mięso, warzywa i owoce, co z pewnością przyda się w codziennym życiu.

Również warto pomyśleć o zakupach zapasowych, biorąc pod uwagę rosnące ceny, szczególnie masła, które może jeszcze bardziej zdrożeć. Tak więc, podwyżka płacy minimalnej da Polakom szansę na odrobinę większe zakupy w markecie, co w obecnych czasach jest bezcenne!

Nie da się ukryć, że zmiany te są istotne i wpłyną na życie wielu Polaków. Jakie będą realne skutki tej podwyżki na naszych kieszeniach? To pytanie, na które każdy z nas musi odpowiedzieć samodzielnie, bo w obliczu wzrostu kosztów życia, różnice między nominalnymi a realnymi zarobkami będą miały decydujące znaczenie!