Sobota to dzień, który na zawsze pozostanie w pamięci Watykanu, gdyż odbędzie się pogrzeb papieża Franciszka. W tym czasie trwa burzliwa debata na temat przyszłego konklawy, które zwołano na dzień po jego śmierci.

Skandal w Watykanie: Zbrodnia nie do uwierzenia!

Wielką sensację wywołuje udział kard. Angelo Becciu w kongregacjach, który miałby wystąpić także w konklawie, mimo że został skazany przez watykański sąd na ponad pięć lat więzienia oraz otrzymał bezterminowy zakaz pełnienia funkcji publicznych. Jego historia przypomina fabułę sensacyjnego filmu. Becciu, będąc jednym z najwyżej postawionych duchownych, był oskarżony o ciężkie malwersacje finansowe, w tym nielegalne zarządzanie majątkiem Kościoła, które mogły sięgać kilkuset milionów dolarów!

Czy kardynał jest winny? Tylko czas pokaże!

Choć Becciu został skazany w pierwszej instancji, to wciąż czeka na apelację. Jak zauważa ks. prof. Andrzej Kobyliński, zdarzenia te stawiają wiele pytań o prawdziwy obraz tej skandalicznej sprawy. W obiegu medialnym pojawiają się różne opinie - niektórzy twierdzą, że Becciu jest ofiarą, inni zaś widzą w nim oszusta.

Niespodziewany zwrot akcji: Papież działał na wczesnych etapach!

Gdy skandal wybuchł, papież Franciszek natychmiast podjął decyzję o usunięciu Becciu z kluczowych funkcji. Jego arbitralne działanie wywołało falę krytyki i pytania o prawo do decyzji w obliczu nieprawomocnego wyroku. Jednak, jako absolutny monarcha, papież miał pełne prawo do takich działań.

Kard. Becciu obstaje przy swoim: "Papież mi przebaczył!"

Teraz, z nadzieją w sercu, kard. Becciu pragnie uczestniczyć w konklawie, argumentując, że przynależność do kardynałów jeszcze mu przysługuje. Twierdzi, że papież uznał jego prerogatywy, a on sam został przebaczony. Czy w obliczu tak wielu kontrowersji rzeczywiście weźmie udział w tak ważnym wydarzeniu?

Kto naprawdę podejmie decyzję?

To pytanie teraz wisi w powietrzu: kto może podjąć decyzję, skoro papież już nie żyje? Brak spisanych reguł dotyczących takiej sytuacji stawia Kościół przed niezłomnym węzłem gordyjskim.

W kontekście reform Kościoła i tajemnic dotyczących przyszłych konklaw, pojawiają się także pytania o wpływ, jaki miał papież Franciszek na struktury Kościoła oraz jego odpowiedzi na różne skandale z przeszłości. Jak potoczą się losy hierarchii? Czas pokaże.