Moja rodzina się obraziła. Jakby to była moja wina, że urodziłam takie dzieci [MATKI PINGWINÓW]
2024-12-03
Autor: Ewa
Moja rodzina się obraziła. Jakby to była moja wina, że urodziłam dzieci z niepełnosprawnością. Rozmawiamy z Celiną Kutzner, matką bliźniaczek z niepełnosprawnością intelektualną, która zyskała rozgłos dzięki nowemu polskiemu serialowi na Netflixie, 'Matki Pingwinów'. Serial ten, który przedstawia trudności życia codziennego rodzin z dziećmi z niepełnosprawnościami, niedawno znalazł się wśród 20 najlepszych seriali zagranicznych według New York Timesa. W rozmowie Celina podkreśla, jak bardzo jej życie przypomina te przedstawione w serialu. Jej sytuacja, a także doświadczenia wielu innych rodziców z podobną rzeczywistością, ukazuje, jak ważne są akceptacja i wsparcie.
"Matki Pingwinów" przedstawiają nie tylko wyzwania, ale także radości związane z wychowywaniem dzieci z niepełnosprawnościami. Celina opowiada o trudnych momentach, takich jak problemy w przedszkolu, gdzie jej córki były wykluczane przez innych rodziców, martwiąc się o wpływ, jaki mogą mieć na ich dzieci. Po jej relacjach widać, jak głęboko społeczne nastawienie do osób z niepełnosprawnościami wciąż wymaga zmiany.
W obliczu tego ostracyzmu, Celina i kilku innych rodziców założyli Stowarzyszenie Przyjaciół Osób Niepełnosprawnych, które prowadzi terapię zajęciową. Dzięki temu rodziny mają okazję wspierać się nawzajem i integrować. Warto zaznaczyć, że podobne organy wsparcia zaczynają powstawać w całej Polsce.
Opowiadając o swoim życiu, Celina zręcznie łączy narrację serialu z rzeczywistością – od nieustannej walki o akceptację po zwykłe, codzienne radości i wyzwania. Współczesne spojrzenie na niepełnosprawność w mediach może pomóc w oswajaniu społeczeństwa z tym tematem. Kiedy na świecie obserwujemy rosnącą liczbę osób z niepełnosprawnościami, to serialowy przekaz może być zarówno terapią, jak i bodźcem do większej empatii.
Zdecydowanie 'Matki Pingwinów' mają potencjał do stania się platformą do dyskusji o niepełnosprawności w Polsce. Kiedy filmowe reprezentacje zaczynają odpowiadać rzeczywistości rodziców, wtedy otwiera się przestrzeń do zmian, które mogą na stałe wpisać się w społeczną świadomość. Historie takie jak Celiny przypominają, że każdy z nas może wpłynąć na otaczający nas świat, budując mosty zamiast murów.