Donald Tusk, premier, postanowił podzielić się swoimi refleksjami na temat tempa rozliczeń rządu PiS na portalu X, co wzbudziło oburzenie wśród jego koalicjantów. W swoim komentarzu zaapelował do partnerów z koalicji, aby zrozumieli, że bez rozliczenia przeszłości nie będzie możliwa naprawa Polski. Jego słowa nie pozostały bez echa – politycy z Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 poczuli się obrażeni jego sugestiami, że niegdyś mieli się za to wziąć. "Tusk chce nas poniżyć, ale to on odpowiada za rozliczenia", mówił jeden z naszych rozmówców z Polski 2050.

Dzięki kontrowersyjnym decyzjom rządu PiS, rozliczenia nabierają nowego znaczenia. Tusk nawiązał również do sprzeciwu w Polsce 2050 wobec uchwały o uchwałach immunitetu Jarosława Kaczyńskiego, co przyciągnęło uwagę mediów. Kaczyński miał stracić immunitet za incydent związany z szarpaniem wieńca i atakiem na antypisowskiego aktywistę.

Kolejnym problemem, który dotknął koalicję, są trudności w pracy komisji sejmowych, odpowiedzialnych za rozliczenia rządu PiS. Tusk wyrażał niezadowolenie z pracy komisji śledczej ds. Pegasusa, na której czele stoi posłanka PSL, Magdalena Sroka. Krytyka skierowana wobec niej ma swoje źródło w ocenie, że nie radzi sobie z „walką z pisowcami”.

Zarówno politycy Polski 2050, jak i z Nowej Lewicy, wyrażają zaniepokojenie wolnym tempem rozliczeń, zwracając uwagę na fakt, że prokuratura musi bardziej intensywnie podchodzić do tematu. Choć wielu polityków podkreśla, że to premier powinien wziąć na siebie odpowiedzialność, wszyscy zdają sobie sprawę, że sytuacja jest poważna. "Polacy oczekują konkretów, konkretnych rozliczeń za miliardy wyprowadzone z budżetu", mówi poseł Rafał Komarewicz.

W obliczu narastających napięć w koalicji, coraz głośniej słychać głosy o potrzebie spotkania liderów. Politycy podkreślają konieczność strategicznych rozmów, aby ustalić stanowisko dotyczące dalszych działań rządu i strategii na nadchodzące wybory. Problem z niezadowoleniem w koalicji staje się coraz bardziej widoczny, co sprawia, że sytuacja polityczna w Polsce staje się coraz bardziej skomplikowana. Nie jest to pewno ostatnie słowo w tej sprawie - ilość emocji oraz napięć w koalicji może prowadzić do dalszych konfliktów, które wpłyną na przyszłość polskiej polityki.