"Nie ma wątpliwości". Putin może użyć broni nuklearnej?
2024-11-22
Autor: Katarzyna
W najnowszym orędziu do narodu, serbski prezydent Aleksandar Vučić ostrzegł, że zagrożenie konfliktem nuklearnym jest większe niż kiedykolwiek wcześniej. W komentarzach podkreślił znaczenie rozmów pokojowych, stwierdzając, że jeśli nie podejmiemy działań w celu zapobieżenia eskalacji, możemy być o krok od globalnej katastrofy.
– Jeśli do katastrofy jest 10 kroków, to już pokonaliśmy 9. Obecnie sytuacja jest krytyczna, zwłaszcza po ostatnich atakach rakietowych na obwód briański. Stale grozi nam konflikt nuklearny – powiedział Vučić.
Prezydent Serbii podkreślił, że Zachód myli się, myśląc, że Władimir Putin blefuje w kwestii możliwości użycia broni nuklearnej. Zasugerował, że niewielu rozumie, jak poważnym graczem jest prezydent Rosji:
– Mówią o nim, że grozi "pustą bronią", ale jeśli bezpieczeństwo Rosji będzie zagrożone, nie waha się użyć broni jądrowej – stwierdził.
Rosja od dawna posługuje się groźbami użycia broni nuklearnej, próbując zniechęcić zachodnich partnerów Ukrainy do dalszej pomocy militarnej. W tym tygodniu Kreml wydał zgodę na stosowanie zachodniej broni w atakach na terytorium Rosji, co pogłębiło obawy międzynarodowe.
Dodatkowo, 19 listopada Putin podpisał nowe przepisy dotyczące przeprowadzania ataków nuklearnych, co pokazuje, że Moskwa traktuje sytuację jako niezwykle poważną. W ostatnich dniach, rosyjskie wojsko przeprowadziło atak na Dniepr, wykorzystując międzykontynentalne rakiety balistyczne. Putin zapowiedział, że takie ataki będą kontynuowane, a nowe technologie, takie jak eksperymentalna rakieta balistyczna średniego zasięgu "Oresznik", mogą zostać użyte do zadań, które obejmują potężne głowice nuklearne, z których niektóre są już w gotowości.
Eksperci wskazują, że sytuacja na Ukrainie staje się coraz bardziej nieprzewidywalna, a napięcia międzynarodowe rosną. Czy rzeczywiście możemy stanąć w obliczu wybuchu konfliktu nuklearnego? W momencie, gdy świat zezwala na tak niebezpieczną grę, wszyscy musimy bacznie przyglądać się rozwojowi sytuacji.