Z wielkim żalem informujemy o nagłej śmierci 17-letniej Nell Smith, obiecującej wokalistki, która zyskała uznanie dzięki swojemu albumowi z coverami Nicka Cave'a, nagranemu z zespołem The Flaming Lips pt. "Where The Viaduct Looms". Nell planowała wydać swój debiut w 2025 roku.

Simon Raymonde, basista i klawiszowiec zespołu Cocteau Twins, potwierdził smutne wieści, mówiąc o szoku i bólu, jakie poczuła cała społeczność muzyczna po stracie jej talentu. "To ogromna strata dla nas wszystkich. Nell była nie tylko utalentowaną artystką, ale także naszą drogą przyjaciółką" - powiedział Raymonde w oficjalnym oświadczeniu.

Choć przyczyna jej śmierci nie została oficjalnie podana, doniesienia wskazują, że artystka mogła zginąć w wypadku drogowym, o czym wspomniał Wayne Coyne, lider zespołu The Flaming Lips, na ostatnim koncercie.

Nell Smith była pochodzenia brytyjskiego, ale w wieku 10 lat przeprowadziła się z rodziną do Kanady, gdzie odkryła swoją pasję do muzyki. Grając na gitarze, zaczęła pisać własne utwory, a jej talent ujawniał się od najmłodszych lat. W wieku 12 lat miała okazję wziąć udział w koncercie The Flaming Lips, gdzie zwróciła uwagę Wayne’a Coyne’a swoim niecodziennym przebraniem.

Podczas pandemii COVID-19, Nell i Wayne postanowili wspólnie nagrać album z coverami, co zaowocowało wydaniem "Where The Viaduct Looms" w listopadzie 2021 roku, kiedy to Nell miała zaledwie 14 lat. Album ten zdobył serca wielu słuchaczy i utwierdził jej pozycję w świecie muzyki.

Wiele osób wstrzymuje oddech w obliczu tej tragicznej wiadomości, a rodzina i przyjaciele Nell proszą o szacunek w tym trudnym czasie. Jej talent i twórczość na zawsze pozostaną w pamięci tych, którzy mieli przyjemność jej słuchać.