Rok 2023 przyniósł szereg wyzwań dla niemieckiej gospodarki, która znalazła się na skraju recesji. Kluczowymi czynnikami hamującymi rozwój były rosnąca konkurencja na rynkach eksportowych, wysokie koszty energii oraz utrzymujące się wysokie stopy procentowe, co skutkowało niepewnością co do przyszłości. W 2024 roku PKB Niemiec wzrosło jedynie o 0,3% w porównaniu do poziomu sprzed pandemii w 2019 roku.

Sektor przemysłowy odnotował znaczny spadek wartości dodanej brutto o 3%. Najbardziej ucierpiały branże takie jak przemysł maszynowy i motoryzacyjny, który zmagał się z reperkusjami po zakończeniu programu dotacji na zakup samochodów elektrycznych. Wysoka cena energii wpłynęła także na produkcję w gałęziach energochłonnych, takich jak chemia i metalurgia, które nie mogły się odbudować po znacznych spadkach w 2023 roku.

W budownictwie sytuacja wyglądała jeszcze gorzej – wartość dodana brutto spadła o 3,8%. Wysokie ceny materiałów budowlanych oraz wysokie stopy procentowe zniechęciły do inwestycji mieszkaniowych. Mimo to, sektor transportowy zyskał na znaczeniu dzięki rozbudowie infrastruktury.

Pod względem usług, sektor ogólny wzrósł o 0,8%, jednak zróżnicowanie w poszczególnych branżach było dużym wyzwaniem. Usługi transportowe oraz handel detaliczny zanotowały wzrosty, podczas gdy handel samochodami, hurtowy i gastronomia odnotowały spadki. Najbardziej dynamicznie rozwijała się branża IT i telekomunikacji, która wzrosła o 2,5%.

W sektorze publicznym, który obejmuje administrację, edukację oraz zdrowie, wartość dodana brutto wzrosła o 1,6%. Niestety, usługi dla przedsiębiorstw nie wykazały wzrostu, co wskazuje na problemy w gospodarce. Mimo tych trudności, zatrudnienie wzrosło o 72 tysiące do rekordowego poziomu 46,1 miliona osób. Sytuacja ta jednak budzi niepokój, gdyż pod koniec roku zaczęła się stagnacja wzrostu zatrudnienia, a nowe miejsca pracy powstawały głównie w sektorze usługowym, podczas gdy przemysł oraz budownictwo redukowały etaty.

Deficyt sektora publicznego w 2024 roku wyniósł 113 miliardów euro, co stanowi 2,6% PKB, co jest zgodne z wcześniej przewidywanymi trendami. Ważne jest również to, że tylko rząd federalny zdolny był zmniejszyć swój deficyt, głównie dzięki wygaszeniu programów osłonowych związanych z kryzysem energetycznym.

Problemy gospodarki niemieckiej mają bezpośrednie konsekwencje dla Polski, która pozostaje kluczowym partnerem handlowym Niemiec. W okresie od stycznia do listopada 2024 roku wartość polskiego eksportu do Niemiec osiągnęła 87,6 miliarda euro, co stanowi 28% całkowitego eksportu Polski. Choć w porównaniu do poprzedniego roku nastąpił spadek o 4,7%, Niemcy wciąż są największym odbiorcą polskich towarów, co podkreśla znaczenie współpracy handlowej dla rozwoju wielu sektorów w Polsce.