Po niedawnym skandalu związanym z wadliwymi jednostkami ROP w kartach graficznych NVIDIA GeForce RTX 50, na rynku zapanowała chwila ciszy. Producenci, tacy jak NVIDIA, obiecali podjęcie stanowczych działań w celu rozwiązania problemu, jednak wciąż szokują nas doniesienia o sprzedaży uszkodzonych modeli. Co ciekawe, niemiecki sklep Alternate postanowił przypomnieć swoim klientom o obecności wadliwych układów, wprowadzając do sprzedaży model ZOTAC GeForce RTX 5090 SOLID OC z wyraźnym oznaczeniem B-Stock.

Co to oznacza? Model ten został zwrócony i może nosić ślady używania. Mimo to, firma zapewnia, że zawiera wszystkie akcesoria w zestawie, co może przyciągnąć uwagę niektórych kupujących. Kluczową kwestią jest fakt, że RTX 5090 w tej wersji dysponuje jedynie 168 jednostkami ROP, podczas gdy standardowa specyfikacja przewiduje ich 176. To znacząca różnica, a jej wpływ na wydajność jest zauważalny.

Cena tego produktu? Kosztuje aż 2899 euro (około 12 100 zł), co budzi kontrowersje. Jest to wyraźnie wyższa wartość niż sugerowana cena detaliczna ustalona przez NVIDIĘ na 2229 euro (9599 zł). Osoby rozważające zakup powinny być świadome, że w benchmarkach ta karta może oferować wydajność niższą o kilka procent od pełnowartościowego modelu RTX 5090.

Nie da się ukryć, że rynek grafiki komputerowej w ostatnim czasie jest pełen niespodzianek, a ta sytuacja nie jest wyjątkiem. Obecnie, w momencie publikacji tego artykułu, tylko jedna sztuka tej karty była dostępna, a oferta już zniknęła, co sugeruje, że pomimo problemów, popyt na takie produkty wciąż jest duży.

Dla wszystkich entuzjastów sprzętu komputerowego i graczy: czy warto inwestować w niepewne modele? Z pewnością warto śledzić rozwój sytuacji, zwłaszcza że NVIDIA i inni producenci mogą wprowadzić lepsze praktyki dotyczące wymiany lub zwrotów wadliwych kart w najbliższej przyszłości.