Wydarzenia, które zszokowały świat, miały miejsce, gdy wiele osób spało. Oto, co relacjonują agencje informacyjne z nocy z czwartku na piątek.

W piątek Trybunał Konstytucyjny Korei Południowej jednogłośnie podjął decyzję o odrzuceniu odwołania prezydenta Jun Suk Jeola. Został on usunięty z urzędu w związku z ogłoszeniem przez niego w grudniu stanu wojennego, co wywołało falę protestów w całym kraju. Zgodnie z konstytucją, nowe wybory mają się odbyć w ciągu 60 dni.

Sytuacja polityczna w Korei Południowej jest niezwykle napięta, a wielu komentatorów wskazuje na rosnące napięcia między rządem a społeczeństwem. Protesty przeciwko prezydenturze Juna odbywają się na ulicach Seulu, gdzie tysiące obywateli zebrali się, domagając się sprawiedliwości i zwrotu do normalności.

W międzyczasie, skrajne zjawiska pogodowe w USA sieją spustoszenie, zwłaszcza w centralnych stanach, gdzie odnotowano tragiczne ofiary i zniszczenia spowodowane tornadami i powodziami. Lokalne władze informują o przerwach w dostawie prądu oraz ogromnych stratach materialnych.

Warto również zwrócić uwagę na sytuację międzynarodową. Kiriłł Dmitrijew, doradca Putina, w wywiadzie dla Fox News chwalił Donalda Trumpa za zapobieżenie eskalacji konfliktu na skalę światową i podkreślił postępy w rozmowach dotyczących zakończenia wojny w Ukrainie. Z drugiej strony Stany Zjednoczone planują zwiększenie wydobycia minerałów z Demokratycznej Republiki Konga, co jest kolejnym krokiem w kierunku zacieśnienia współpracy z tym afrykańskim krajem.

Na koniec, w zupełnie innym kontekście, badania przeprowadzone przez grupę Weltanschauungen in Deutschland wskazują, że po raz pierwszy w historii Niemiec osoby bezwyznaniowe dominują w społeczeństwie, co może wprowadzić poważne zmiany w kształcie kulturowym i politycznym kraju.

Bądź na bieżąco, bo sytuacja nieustannie się zmienia, a wydarzenia w Korei Południowej mogą mieć daleko idące konsekwencje dla całej Azji!