Nauka

Niewiarygodne zmiany w projekcie ustawy wiatrakowej. Czy Polska stanie się liderem energii odnawialnej?

2025-03-18

Autor: Ewa

W Polsce trwają intensywne prace nad ustawą wiatrakową, która znalazła się na ostatniej prostej. Na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów przyjęto projekt, który ma szansę zostać ostatecznie zatwierdzony do końca tygodnia.

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że w finale prac pojawiły się uwagi legislacyjne od różnych instytucji, co może opóźnić proces. Obawy dotyczą również tego, czy prezydent Andrzej Duda nie postanowi zablokować ustawy w Trybunale Konstytucyjnym, co z pewnością skomplikowałoby sytuację przed nadchodzącymi wyborami.

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że intencją rządu jest, aby ustawa trafiła do Sejmu na kolejny posiedzenie, które zaplanowano na początek kwietnia. Jednak nie sposób ukryć, że obawy związane z kampanią wyborczą mogą wpłynąć na szanse jej uchwalenia.

Przemiany w legislatywie to nie tylko formalności, a sprawa ustawy wiatrakowej ma znaczenie dla przyszłości zielonej energii w Polsce. Resort Ministerstwa Klimatu pracował nad szczegółowymi wyliczeniami, które wykazały, że energia z elektrowni wiatrowych jest jedną z najtańszych na rynku. W porównaniu do węgla, który kosztuje około 400 zł za megawatogodzinę (MWh), energia wiatrowa osiąga koszty rzędu 176 zł za MWh bez uwzględnienia kosztów emisji CO2.

Dodatkowo, Ministerstwo Klimatu zwraca uwagę na korzyści płynące z ustawowego zmniejszenia odległości, w jakiej można lokalizować farmy wiatrowe. Nowe przepisy przewidują, że wiatraki można budować w odległości 500 m od zabudowań, co może znacznie zwiększyć liczbę projektów w całym kraju.

Rząd liczy na to, że zmiany te wpłyną nie tylko na rozwój energetyki odnawialnej, ale również na stworzenie nowych miejsc pracy – szacuje się, że za sprawą rozwoju energetyki wiatrowej może powstać aż 31 tysięcy nowych miejsc pracy.

Reforma w sektorze energii odnawialnej ma także na celu zmniejszenie zależności od paliw konwencjonalnych, co jest niezbędne, aby obniżyć ceny energii na rynku hurtowym oraz przyspieszyć rozwój lokalnych gospodarek. Jak informują analizy resortu, do 2030 roku zainstalowana moc energii wiatrowej ma wzrosnąć do 19 GW, co znacząco zredukuje obecne uzależnienie od elektrowni węglowych.

Podczas gdy rząd stara się pulsować w kierunku czystszej energii, istnieje nadzieja, że Polska stanie się liderem w zakresie technologii odnawialnych w Europie, a dynamiczny rozwój sektora OZE przyczyni się nie tylko do ochrony środowiska, ale także do rozwoju gospodarczego kraju.

Czas pokaże, czy te ambitne cele zostaną zrealizowane. W oczekiwaniu na pełne wdrożenie ustawy wiatrakowej, pozostaje wiele pytań dotyczących przyszłości polskiej energetyki. Jakie zmiany w krajobrazie energetycznym przyniesie przyszłość? Czy Polska zdoła stać się wzorem do naśladowania dla innych krajów w zakresie odnawialnych źródeł energii?