W Podlaskiem odnotowano drugie ognisko zakażeń wirusowym zapaleniem wątroby typu A (WZW A), które wystąpiło w jednej z rodzin. Sanepid poinformował, że w wyniku tego kontaktu zachorowało łącznie 12 osób. Ostatni przypadek zachorowania zarejestrowano na początku marca, a ognisko powoli wygasa. Niemniej jednak eksperci zalecają czekanie minimum miesiąc na całkowite upewnienie się, że choroba nie powróci, ponieważ okres inkubacji może wynosić nawet do ośmiu tygodni.

Osoby, które miały kontakt z chorymi, otrzymały informację o możliwości zaszczepienia się szczepionkami poekspozycyjnymi, z czego około 140 osób skorzystało z tej opcji.

WZW A, często nazywane żółtaczką pokarmową, jest chorobą wywołaną przez wirusa HAV, który powoduje stan zapalny i martwicę w wątrobie. Zakażenie najczęściej następuje drogą pokarmową - poprzez kontakt z brudnymi rękami lub skażoną żywnością.

Jak podkreśliła dr Maria Siewko, Podlaski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, "to nie tylko choroba brudnych rąk, ale również należy uważać na niemyte owoce i warzywa". Podkreśliła znaczenie dbania o higienę - mycie rąk po skorzystaniu z toalety, po przyjściu do domu i przed przygotowywaniem posiłków to kluczowe czynności, które mogą pomóc w uniknięciu infekcji.

Sanepid zwraca uwagę, że w Polsce zbyt mało osób decyduje się na szczepienia przeciwko WZW A, mimo że jest to szczepionka zalecana. Najwięcej osób szczepi się przed podróżami do krajów azjatyckich i afrykańskich, gdzie szczepienie jest wręcz wymagane.

Warto zauważyć, że w grudniu 2024 roku w Lubuskim zarejestrowano przypadki WZW A w Gorzowie Wlkp. oraz w okolicznych powiatach. W wyniku tych zakażeń choroba dotknęła 13 dzieci oraz 11 dorosłych. Właściwe śledztwo epidemiologiczne wykazało, że pierwszą zakażoną osobą było dziecko, które przebywało w gorzowskim szpitalu, a kolejne przypadki wystąpiły w przedszkolach i szkołach.

Sanepid zaprzeczył pytaniom o masowe skażenie wody lub żywności, oceniając sytuację jako stabilną i ściśle monitorowaną. Mimo że ostatni przypadek choroby miał miejsce 12 marca, formalne ogłoszenie o wygaśnięciu ogniska zakażeń będzie możliwe dopiero po trzech miesiącach od ostatniego zarejestrowanego przypadku, co planowane jest na czerwiec.

Z danych podanych przez sanepid wynika, że do tej pory w województwie lubuskim zaszczepiono ponad 1,2 tys. osób (stan na 18 marca). Wśród szczepionek dwudawkowych ponad 500 osób skorzystało z płatnych opcji zaszczepienia się.

W 2024 roku w Polsce zarejestrowano około 300 przypadków WZW A, a w 2025 roku – jak dotąd około 100. Zachowanie odpowiednich zasad higieny i szczepienia mogą stanowić klucz do zminimalizowania ryzyka zakażeń w przyszłości.