Nowe plany dotyczące wiatraków – czy to koniec energetycznych problemów Polski?
2024-09-25
Zgodnie z proponowanymi przepisami, nowa minimalna odległość między instalacjami wiatrowymi a zabudową mieszkalną została ustalona na poziomie 500 m. Tak drastyczne zmniejszenie odległości z wcześniejszych 700 m może zrewolucjonizować polski rynek energii wiatrowej.
Resort klimatu, powołując się na szacunki Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW), zwraca uwagę, że może to prowadzić do wzrostu mocy w nowych projektach wiatrowych na lądzie o nawet 60-70%. "Wprowadzenie odległości 500 m stwarza szansę na zbudowanie do 2030 roku ponad 10 GW nowych wiatraków. To oznacza, że potencjał wzrostu mocy zainstalowanej w energetyce wiatrowej w Polsce może wzrosnąć o około 6 GW," podano w Ocenie Skutków Regulacji.
Nowe przepisy mają również umożliwić lokalizację elektrowni wiatrowych na podstawie szczególnego rodzaju miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jakim jest Zintegrowany Plan Inwestycyjny. To krok w stronę uproszczenia procesu inwestycyjnego i przyspieszenia rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce.
Eksperci wskazują, że taka zmiana może również przyczynić się do zwiększenia zainteresowania zagranicznych inwestorów, a tym samym poprawić stan polskiej gospodarki. Warto zwrócić uwagę, że Polska dąży do osiągnięcia celów klimatycznych Unii Europejskiej, a inwestycje w energetykę wiatrową są kluczowe dla zrównoważonego rozwoju kraju.
Czy nowa legislacja sprawi, że Polska stanie się europejskim liderem w produkcji energii z wiatru? Czas pokaże!