Prof. Marcin Górski, były szef wydziału prawnego Urzędu Miasta Łodzi, obierze nowy kurs jako dyrektor Łódzkiego Instytutu Technologicznego. Ten instytut należy do sieci badawczej Łukasiewicz, która skupia 22 placówki zajmujące się komercjalizacją wyników badań naukowych, rozciągających się na miasta takie jak Łódź, Warszawa, Kraków i Poznań.

Sieć Łukasiewicz, będąca jednym z kluczowych projektów PiS, została zainaugurowana w 2019 roku z zamiarem wsparcia nowoczesnego rozwoju gospodarki w Polsce. Jej architektem jest były minister nauki Jarosław Gowin. Chociaż pierwotne założenia tego projektu przewidywały znaczne wsparcie dla innowacji, wyniki dotychczasowych działań już w 2024 roku wywołały niepokój wśród ekspertów. Dariusz Wieczorek, były szef resortu, wskazywał na niepokojące wyniki audytu stołecznego Centrum Łukasiewicz, odpowiedzialnego za koordynację działań sieci.

Nowe kierownictwo w Łódzkim Instytucie Technologicznym ma za zadanie nie tylko poprawić sytuację, ale także przywrócić zaufanie do instytucji będącej fundamentem polskiej innowacyjności. Czy Marcin Górski, mający doświadczenie z czasów Hanny Zdanowskiej, zdoła wprowadzić znaczące zmiany? W obliczu krytyki, zarówno ze strony mediów, jak i instytucji naukowych, będzie to ogromne wyzwanie.

Tymczasem w Łodzi nie brakuje kontrowersji związanych z wydatkami na badania oraz efektywnością ich rezultatów, co potrafi budzić szeroką debatę społeczną. Jak nowe kierownictwo zareaguje na istniejące napięcia lokalne? O tym już wkrótce!