Finanse

Nowe taryfy dystrybucyjne zatwierdzone przez URE – co to oznacza dla Twojego portfela?

2024-12-17

Autor: Jan

Urząd Regulacji Energetyki (URE) ogłosił, że średnioroczne stawki opłat dystrybucyjnych dla gospodarstw domowych (taryfa G) nie wzrosną. To dobra wiadomość dla wszystkich, którzy obawiali się podwyżek na rachunkach za energię elektryczną. Przypomniano również, że na całkowity koszt rachunku składają się zarówno koszty zakupu energii, jak i koszty jej dystrybucji.

Regulator podkreślił, że prezes URE zatwierdza taryfy zarówno dla sprzedaży, jak i dla usług dystrybucji, co obejmuje wszystkie grupy odbiorców. Jak wynika z decyzji URE, zmiany w stawkach dystrybucji dla dużych odbiorców przemysłowych, a także małych i średnich firm oraz gospodarstw rolnych są następujące: Enea Operator - 3,5%, Energia Operator - 3,7%, PGE Dystrybucja - 0,4%, Tauron Dystrybucja - 3,1%, oraz Stoen Operator - 0,0%.

Co więcej, URE zwróciło uwagę, że zgodnie z wrześniową decyzją legislacyjną, cena za 1 MWh zużytego prądu dla gospodarstw domowych została zamrożona na poziomie 500 zł/MWh do końca września 2025 roku. To oznacza, że w drugim półroczu 2024 roku nie powinno być zmiany w tym zakresie, co z pewnością przyniesie ulgę wielu polskim rodzinom.

Regulator zauważył także, że stawki opłat w taryfach dystrybucyjnych są kalkulowane na podstawie kosztów działalności operatorów systemów dystrybucyjnych oraz przepisów prawa. Warto dodać, że na rachunkach za energię znajduje się również opłata kogeneracyjna, która w 2025 roku ma spaść z 6,18 zł/MWh do 3 zł/MWh. Opłata ta dotyczy wsparcia dla energii produkowanej w procesie kogeneracji, co jest z pewnością kolejną pozytywną informacją dla konsumentów.

Przemiany na rynku energii elektrycznej nie kończą się na nowych taryfach. Rząd według nieoficjalnych informacji pracuje nad nowymi rozwiązaniami wsparcia dla najbardziej potrzebujących gospodarstw domowych, co może wpłynąć na poprawę sytuacji osób najbiedniejszych. Przyglądamy się także zapowiedzianym zmianom w sektorze gazowym, które mogą zrewolucjonizować polski rynek energetyczny w najbliższej przyszłości.