O włos od tragedii: Niezwykły refleks kierowcy uratował dziecko!
2025-04-20
Autor: Ewa
Niewiarygodna historia z Warszawy
Wyjątkowe dramatyczne chwile nabrały nowego znaczenia w czasie świąt. W piątkowe popołudnie na ulicy Belwederskiej w Warszawie, mały chłopiec, pędząc na swoim rowerku, nieoczekiwanie wpadł na jezdnię. Każdy rodzic wie, jak niebezpieczne mogą być takie sytuacje, ale w tym przypadku los uśmiechnął się do malucha.
Cudowne przeżycie i błyskawiczne działanie kierowcy
Nagranie z tego zdarzenia, które zostało opublikowane w serwisie YouTube oraz na platformie "Stop Cham", ukazuje dramatyczną akcję, która mogła zakończyć się tragicznie. Chłopiec wyjeżdża nagle zza pomarańczowej siatki oddzielającej chodnik od jezdni, a kierowca, jak z czapki wyciągnięty, hamuje w ostatniej chwili. Przerażony malec upada, ale na szczęście wstaje i wraca na chodnik, gdzie tuż potem pojawia się jego opiekun.
Refleks kierowcy doceniony przez internautów
Reakcja kierowcy nie pozostała niezauważona. W sieci rozwinęła się lawina pochwał pod jego adresem. Internauci chwalili jego refleks oraz umiejętności, które uratowały życie dziecka. "To prawdziwy wzór do naśladowania!" - pisali, nie szczędząc słów uznania.
Kierowca mówi: "Dziękuję Bogu za szczęśliwy finał"
Kierowca zabrał głos, komentując sytuację: "Bardzo miło mi się czyta wszystkie komentarze, ponieważ to ja byłem tym, który uratował dziecko. Cieszę się, że wszystko skończyło się dobrze, szczególnie w tym świątecznym okresie. Życzę wszystkim bezpiecznych i zdrowych świąt!"
Przestroga dla innych kierowców
Ta niecodzienna sytuacja jest również doskonałą lekcją dla innych użytkowników dróg. Warto skupić się na jeździe, a nie rozpraszać się telefonami czy innymi czynnikami. Wzór odpowiedzialności, który warto naśladować!