Kibice w szoku po decyzji władz Ekstraligi

Nareszcie wracamy do żużlowych emocji! Po prawie półrocznym oczekiwaniu, nareszcie rozpoczęła się PGE Ekstraliga. Niestety, inauguracja przyniosła spore zamieszanie. W piątek odbył się tylko jeden zaplanowany mecz, w którym Orlen Oil Motor Lublin zdemolował Stelmet Falubaz w Zielonej Górze. Z kolei starcie Krono-Plast Włókniarz Częstochowa z Bayersystem GKM Grudziądz zostało odwołane.

W oficjalnym komunikacie Ekstraligi poinformowano, że mecz został przełożony na 12 kwietnia z powodu niekorzystnych prognoz pogody. Reakcje kibiców były natychmiastowe – fala krytyki i rozczarowania zalała media społecznościowe.

Klub wyjaśnia swoją decyzję

W obliczu szumu medialnego, postanowiliśmy skontaktować się z przedstawicielem Włókniarza, Mateuszem Żesławskim. - Prognozy badało nam kilka dni - wyjaśnia. - Choć zmieniały się, wskazywały na duże ryzyko opadów tuż przed meczem. Chcieliśmy, aby fani obejrzeli rywalizację w najlepszych warunkach.

- Odbycie zawodów w takich okolicznościach byłoby koszmarem - dodaje Żesławski. - Żużel to sport rodzinny, a zaledwie kilka godzin przed meczem w Częstochowie panowały zimne warunki, które nie sprzyjałyby kibicom. Dlatego złożyliśmy wniosek o przełożenie.

Nowy termin i burza emocji wśród fanów

Nowy termin meczu został ustalony na 13:00 w sobotę, 12 kwietnia, ale nie wszyscy kibice są zadowoleni z tej zmiany. Niektórzy uważają, że mecz mógłby się odbyć w pierwotnym terminie.

- To nie nasza decyzja - komentuje Żesławski. - Mieliśmy wpływ tylko na wniosek o przełożenie. Ekstraliga zdecydowała o nowym terminie, a na tym etapie nie mogliśmy już nic zmieniać.

Stawka jest wysoka! Kto wygra?!

Meteorolodzy przewidują, że w sobotę temperatura osiągnie 17°C, a opady deszczu nie powinny już przeszkodzić w przeprowadzeniu meczu. Kibice nie mogą się doczekać, by zobaczyć, jak Włókniarz zmierzy się z GKM-em Grudziądz.

To nie tylko emocjonujące widowisko dla fanów, ale również szansa na punkty, które mogą zaważyć na przyszłym obliczu sezonu. W sobotę o 13:00, transmisja na Eleven Sports 2 - z pewnością nikt tego wydarzenia nie chce przegapić!

Składy drużyn i sędziowie

Włókniarz z pewnością stawi czoła rywalowi z mocnym składem: Kacper Woryna, Mads Hansen, Piotr Pawlicki, Wiktor Lampart, Jason Doyle, Szymon Ludwiczak oraz Franciszek Karczewski. GKM z kolei postawi na Maxa Frickego, Jaimona Lidseya, Jakuba Miśkowiaka, Wadima Tarasienkę, Michaela Jepsena Jensena, Kevina Małkiewicza oraz Kacpra Łobodzińskiego.

Sędziować ma Arkadiusz Kalwasiński. Zarówno kibice, jak i zawodnicy czekają z niecierpliwością na pierwsze wyścigi!