Wczorajszy odcinek "Dzień Dobry TVN" z Damianem Michałowskim wywołał falę krytyki wśród widzów, którzy nie kryli swojego oburzenia. Niektórzy internauci uważają, że program promuje patologie i należy wrócić do tradycyjnych wartości.

Nowy skład "Dzień Dobry TVN"

Ostatnie miesiące przyniosły wiele zmian w obsadzie tego popularnego programu śniadaniowego. Do regularnych prowadzących dołączyli nowi dietetycy, psycholodzy i eksperci, mający na celu urozmaicenie emisji. W gronie stałych par prowadzących znajdują się znane twarze, takie jak Dorota Wellman z Marcinem Prokopem, Paulina Krupińska-Karpiel z Damianem Michałowskim, Ewa Drzyzga z Krzysztofem Skórzyńskim i Sandra Hajduk-Popińska z Maciejem Dowborem.

Nie można jednak zapominać o silnej konkurencji ze strony Polsatu i ich formatu "Halo tu Polsat", który zdobywa coraz większą popularność. Mimo to, TVN stara się przyciągnąć widzów innowacyjnymi pomysłami.

Nowe wyzwania w programie

W piątkowy poranek Michałowski postanowił przetestować, jak radzi sobie z codziennymi zadaniami przy użyciu sztucznych paznokci. Przebierając się w długie, czerwone hybrydy, zaskoczył swoją współprowadzącą Paulinę Krupińską oraz widzów. Jak sam stwierdził, czuł się niczym Cruella De Mon, co dodatkowo podkreślało absurd sytuacji.

Podczas odcinka Michałowski próbował wykonać codzienne męskie czynności, takie jak korzystanie z telefonu czy podnoszenie monety z płaskiej powierzchni. Rozbawił również widzów, gdy postanowił wykonać delikatny masaż głowy swojej współprowadzącej. Reakcje były mieszane – od zachwytów nad odwagą prezentera po głosy krytyki, które zarzucały programowi promowanie nieodpowiednich wzorców męskości.

Głosy krytyki i oburzenia

W mediach społecznościowych posypały się komentarze: "Promowanie patologii! Chłop powinien być chłopem, a nie robić paznokci!", "Takie ekscesy nie mają miejsca w programach o tradycji!". Widzowie nie szczędzili słów oburzenia, podkreślając, że mężczyzna nie powinien przywiązywać wagi do swojego wyglądu w tak kontrowersyjny sposób.

Jednak nie wszyscy mieli negatywne zdanie na ten temat. Niektórzy chwalili Michałowskiego za humor i nowatorskie podejście do typowych męskich ról. Komentarze broniące go brzmiały: "To świetny sposób na walkę ze stereotypami" oraz "Czasy się zmieniają, a mężczyźni również mogą eksperymentować z wyglądem!".

Czy ten odcinek będzie miał wpływ na przyszłość Michałowskiego w "Dzień Dobry TVN"? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – emocje po tym odcinku sięgnęły zenitu, a temat męskich ról społecznych znów stał się przedmiotem gorącej debaty w Polsce.