Kraj

Pat w PKW. PiS może nadal dostawać subwencję

2024-10-05

W piątek w programie na TVN24 Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), zwrócił uwagę na trudną sytuację w Komisji, która zakończyła ostatnie posiedzenie bez wyraźnego rozwiązania. Stało się to za sprawą klinczu, który pojawił się wokół decyzji Izby Spraw Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, dotyczącej sprawozdań finansowych partii z wyborów sprzed czterech lat.

Kalisz wskazał, że podczas posiedzenia z 23 września odbyło się głosowanie dotyczące uznania Izby Kontroli Nadzwyczajnej. Rezultat głosowania był zaskakująco wyrównany: czterech członków PKW opowiedziało się za jej uznaniem, czterech przeciw. To doprowadziło do zastoju, który z kolei wpłynie na przyszłość finansowania partii.

Kalisz podkreślił, że brak decyzji w PKW oznacza, iż komisja nie będą podejmować działań w celu przyjmowania czy odrzucania sprawozdań finansowych poszczególnych partii. Dla PiS to może oznaczać, że partia ta będzie mogła otrzymywać subwencję oraz dotację w pełnej wysokości do momentu, aż Sąd Najwyższy wyda rozstrzygnięcie w tej sprawie.

Przypomnijmy, że w sierpniu PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS z kampanii wyborczej, stwierdzając nieprawidłowości finansowe na kwotę 3,6 miliona złotych. W wyniku tej decyzji dotacja dla partii została zmniejszona o trzy razy zakwestionowaną kwotę, co oznacza, że PiS musiał zwrócić do Skarbu Państwa te pieniądze. Mówi się także, że obcięcie subwencji, które wyniosło blisko 11 mln zł, może wpłynąć na przyszłość finansowania PiS w kontekście nadchodzących wyborów.

W związku z obecną sytuacją, eksperci zauważają, że niezależnie od ostatecznych decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej, PiS może utrzymywać stabilną sytuację finanse przez dłuższy czas.

Czy PiS wykorzysta tę sytuację na swoją korzyść? A może nadchodzące wybory sprawią, że wszelkie nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyjdą na jaw? Bądźcie na bieżąco!