Piotr Głowacki to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i utalentowanych aktorów w Polsce. Jego filmografia obejmuje liczne tytuły, w tym zdobywcze role w filmach takich jak "Dziewczyna z szafy" oraz "Bogowie", za które otrzymał nagrody im. Zbyszka Cybulskiego i Orła za najlepszą drugoplanową rolę męską. Wyróżniony również tytułem Osobowości Roku 2016 przez magazyn "Osobowości i sukcesy", Głowacki łączy bogate życie zawodowe z rodzinnym.

Jak mu się to udaje?

Aktor, urodzony w 1980 roku w Toruniu, swoje dzieciństwo spędził w Redeczu Wielkim. Już w liceum angażował się w życie kulturalne, występując w teatralnym zespole. Na edukację nie narzekał, co ujawnił w wywiadzie: "Miałem dobre oceny, bo lubiłem się uczyć. Dzięki wspaniałym nauczycielom nieobecności w szkole wynikały z pozalekcyjnych aktywności jak teatr czy tańce".

Wczesna kariera

Po studiach prawniczych na UMK, Głowacki przeniósł się do Olsztyna, gdzie rozpoczął naukę w Studium Aktorskim. W 2007 roku ukończył Akademię Teatralną w Krakowie i od tamtej pory jest częścią Starego Teatru w Krakowie. Jego pierwsza znacząca rola filmowa miała miejsce w "Odzie do radości" w 2006 roku, a późniejsze role w filmach Wojciecha Smarzowskiego oraz w serialach takich jak "Na Wspólnej" czy "Belfer" przyniosły mu massę fanów.

Pasja do muzyki i nowe projekty

W niedawnej produkcji "Idź pod prąd" Piotr wciela się w rolę, która łączy jego pasję do muzyki z życiem filmowym. W rozmowie przyznał, że w młodości marzył o byciu punkowcem: "Chciałem być wówczas częścią tego ruchu, ale nigdy nie czułem się komfortowo w tak ostrej estetyce" – mówił z uśmiechem. Wkrótce do kin trafi także film "100 dni do matury", w którym zagra dyrektora szkoły, co stanowi dla niego wyjątkowe doświadczenie pracy z młodymi aktorami i influencerami.

Życie prywatne

Szczęśliwy związek z Agnieszką Głowacką, wspólnie z którą wychowuje bliźniaki - Idę i Aarona, nie jest bardzo medialny, ale aktorzy regularnie dzielą się swoimi przemyśleniami na temat miłości i rodzicielstwa. Poznali się na studiach aktorskich, a ich relacja zbudowana na wzajemnym zrozumieniu miała swój naturalny rozwój: "Myśmy dojrzewali do miłości, jak jabłka w sadzie, co sprawiło, że nasza relacja była bardzo intensywna" - wspomina Piotr.

Prywatność dzieci

Para podkreśla, że nie planuje specjalnie ukrywać dzieci przed mediami, ale też nie mieszają ich życia prywatnego z zawodowym, co jest dla nich kluczowe. "Każdy rodzic wie, jak intensywny jest to czas. Chcemy, aby nasze dzieci miały przestrzeń na normalne życie" – dopełnia Głowacki.

Wyzwania i program telewizyjny

Pomimo chwilowego zawirowania w 2024 roku, kiedy uczestniczyli w programie "Azja Express" i musieli zmierzyć się z publicznymi opiniami, para pojawiła się silna i zjednoczona. Ich przeżycia z programu, które były pełne emocji i napięcia, pokazały, że mimo różnorodnych trudności potrafią się odnaleźć i współdziałać jako zespół.

Angażowanie się w inicjatywy społeczne

Obecnie Piotr Głowacki nie ogranicza się tylko do aktorstwa, ale także angażuje się w różne inicjatywy artystyczne i społeczne, co czyni go nie tylko utalentowanym aktorem, ale również osobą, która stara się działać dla dobra innych.