Cierra, pochodząca z Tennessee, wybrała się z rodziną na wymarzone wiosenne wakacje na Jamajkę. Wśród lokalnych atrakcji znajdowało się pływanie z delfinami, co wydawało się spełnieniem marzeń. Niestety, to radosne doświadczenie szybko przerodziło się w traumatyczną tragedię.

Podczas interakcji z delfinami, Cierra doznała poważnych obrażeń, które lekarze porównali do tych z wypadku samochodowego. Opisała, że delfin wyrzucił ją w powietrze, a podczas upadku uderzyła w płetwę zwierzęcia. Skutkiem tego wypadku były rozległe obrażenia okolic intymnych. — Ból był tak intensywny, że nie mogłam powstrzymać łez – relacjonowała Cierra ze szpitalnego łóżka.

Po tragicznym wypadku konieczna była operacja oraz dwie transfuzje krwi, a sytuacja została dodatkowo skomplikowana przez jej chorobę, niedokrwistość sierpowatą, która znacząco zwiększa ryzyko powikłań zdrowotnych.

— Uraz spowodował powstanie krwiaka wielkości trzech jabłek — dodała jej siostra, Nevaeh Garton, która rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na portalu GoFundMe, mając na celu pomoc w powrocie Cierry do zdrowia oraz do USA, gdzie czeka na nią dwójka dzieci. Koszt transportu medycznego z Jamajki wynosi bowiem aż 45 tysięcy dolarów, a takie wydatki nie są pokrywane przez ubezpieczenie.

Dotychczas w zbiórce udało się zgromadzić 24 tysiące dolarów, jednak Nevaeh alarmuje, że Cierra potrzebuje kolejnej transfuzji, a szpital nie może jej jej zapewnić z powodu braku zgodnej krwi w ich banku.

— Krwiak znów zaczyna puchnąć i obawiamy się, że będą musieli ponownie zabrać ją na salę operacyjną. Chcemy tylko, aby wróciła do domu, do swoich dzieci!” — napisała Nevaeh.

Rodzina próbowała uzyskać wsparcie z ambasady USA, jednak zdaniem ciotki Cierry, Kimberley Watkins, pomoc, którą oferowano, okazała się niewystarczająca.

Ta tragiczna historia jest przestrogą dla wszystkich, którzy marzą o bliskim kontakcie ze zwierzętami w trakcie wakacji. Dla turystów, którzy decydują się na podobne atrakcje, może to być niewygodna prawda: marzenie o relaksie i radości z pływania z delfinami może zamienić się w nieoczekiwany i dramatyczny incydent.

Niebezpieczeństwo pływania z dzikimi zwierzętami jest realne. Każdy powinien być świadomy ryzyk związanych z interakcjami ze zwierzętami w ich naturalnym środowisku, gdzie nie zawsze można przewidzieć ich zachowanie.