Przełomowy krok Apple

Ponad 5 lat temu Apple zupełnie zrewolucjonizował rynek komputerów osobistych, wprowadzając własną architekturę z procesorem M1. Zamiast podążać utartymi ścieżkami x86, firma stworzyła zintegrowany układ, łączący CPU, GPU, pamięć RAM i kontrolery, co znacznie przyspieszyło wymianę danych i obniżyło opóźnienia. Dzięki nowoczesnemu procesowi 5 nm, M1 zyskał przewagę nad konkurencją, a obietnice firmy na premierze okazały się bardziej niż realne – emulowane aplikacje działały lepiej niż kiedykolwiek.

Cicha moc i stabilność

Pierwsze kłopoty z łącznością Bluetooth szybko zostały zapomniane, gdyż komputer o rozmiarze małego stanika radził sobie ze wszystkim doskonale. Nawet montaż filmów 4K nie wywoływał hałasu wentylatorów! Przez kilka tygodni musiałem nawet włączać muzykę, aby zniwelować niesamowitą ciszę, jaką oferował.

Czas na zmianę – przesiadka na Windows

Po latach przyszedł czas na zmianę. Aranżacja plików na Macu stała się koszmarem – Finder nie radził sobie z tworzeniem backupów dużych katalogów, przez co wiele cennych danych przepadło. Archiwizacja stała się kłopotliwa, a obsesja na punkcie bezpieczeństwa danych tylko wzrosła.

NUC na ratunek

Zamiast Mac Mini, postawiłem na komputer NUC od Asusa. Mimo niewielkich rozmiarów, oferuje wszystko, co potrzebne w pracy biurowej. Co najważniejsze, rozbudowa sprzętu jest prosta i tania. W przeciwieństwie do Apple, tutaj można zaszaleć z pamięcią RAM i storage bez wydawania fortuny.

Brakowało mi Macowych funkcji!

Pomimo, że NUC dobrze sprawdza się w codziennych zmaganiach, brakuje mi jednak funkcji Spotlight do szybkiego wyszukiwania. Aplikacje takie jak Final Cut Pro X wciąż mają swoje miejsce w moim sercu. Mimo że przesiadka na DaVinci Resolve była łatwa, wspomnienie wyjątkowej prostoty Apple wciąż pozostawia uczucie żalu.

AI czy Apple?

Nadal korzystam z MacBooka Air z M2, lecz tylko w podróżach. Nowe zadania związane z AI wymagają jednak mocy, której Apple nie jest w stanie zapewnić. Nvidia zdominowała rynek, oferując karty graficzne o oszałamiającej wydajności, które są kluczowe w moich projektach.

Podsumowanie – czas na nowy rozdział

Po 5 latach spędzonych z produktami Apple czuję, że nadszedł czas na zmiany. W obliczu rosnących potrzeb i dynamicznego rozwoju technologii, rozstaję się z kultową marką. Kodując przyszłość, nie ma powrotu do przeszłości – nowe technologie, takie jak Nvidia i dedykowane układy NPU, stają się kluczem do sukcesu. Czas na nowe wyzwania!