Rozrywka

Po roli Romka w "Rodzinie zastępczej" zrezygnował z aktorstwa. Dziś zajmuje się czymś zupełnie innym. Co słychać u Aleksandra Ihnatowicza?

2024-10-08

Autor: Agnieszka

Serial "Rodzina zastępcza" był niegdyś telewizyjnym fenomenem, który przyciągał przed ekrany miliony widzów. Historia rodziny Kwiatkowskich otworzyła drzwi do kariery dla wielu młodych aktorów. Wiele z tych osób wciąż zyskuje uznanie w branży, ale Aleksander Ihnatowicz, odtwórca roli Romka, obrał zupełnie inną drogę.

Romek Latosz, grany przez Ihnatowicza, był bohaterem intensywnie przeżywającym młodzieńcze perypetie w serialu, który znikał z anteny w 2007 roku. Mimo sukcesu, w pewnym momencie w życiu Aleksandra pojawiła się decyzja o zakończeniu kariery aktorskiej. W rozmowach z mediami mówił, że chociaż rola Romka miała ogromne znaczenie, to pragnął rozwijać się w innych dziedzinach.

Po zakończeniu pracy na planie "Rodziny zastępczej", Aleksander z pasją zajął się informatyką. Zaczynał już na studiach, a następnie zdecydował się na praktyki zagraniczne. Jego przygoda z programowaniem prowadziła go przez różne kraje, a w końcu zdobył tytuł inżyniera na Politechnice Warszawskiej oraz doświadczenie w renomowanej firmie w Londynie.

Dziś, w wieku 40 lat, Ihnatowicz nie ma zamiaru wracać na salony. W wywiadach przyznał, że odnajduje szczęście w łódź żeglarską, ale nie chętnie dzieli się swoimi osiągnięciami w mediach społecznościowych.

Mówił: "Nie czuję się gwiazdą, to był wspaniały okres w moim życiu, ale nie wiązałem z nim przyszłości. Dziś jestem z tego zadowolony, to już historia!". Jak widać, wybór, którego dokonał, był dla niego naturalny i satysfakcjonujący, a jego historia z "Rodziną zastępczą" pozostaje wspomnieniem, które nie definiuje jego obecnego życia.