Pewna kobieta podczas podróży z Anglii do Szkocji postanowiła zastosować niezwykły sposób na uniknięcie wysokich opłat za bagaż. Hale, bo tak ma na imię, schowała kosmetyczkę i kilka kurtek pod płaszczem, udając ciężarną. Jej pomysł zainspirowały zdjęcia ciężarnych kobiet, które znalazła w internecie.

Hale „udawała” 26-tygodniową ciążę, co pozwoliło jej uniknąć dodatkowych kosztów za bagaż. – "To było takie zabawne" – przyznała w rozmowie z portalem New York Post, dodając, że w 28. tygodniu ciąży wymagane jest już zaświadczenie lekarskie.

Jej nietypowy pomysł spotkał się z ogromnym zainteresowaniem w mediach społecznościowych, gdzie podzieliła się swoim doświadczeniem. Internauci wyrazili zdziwienie, że obsługa lotniska nie miała żadnych podejrzeń. „Nie kazali ci ściągnąć płaszcza podczas kontroli?” – komentowali użytkownicy TikToka.

W odpowiedzi na komentarze niektórzy uznali pomysł za genialny i zapowiedzieli, że sami go wypróbują. „Dlaczego wcześniej na to nie wpadłem?” – pisali, a Hale podsumowała swoje doświadczenie stwierdzeniem: „Sama nie wierzę, że to zadziałało.”

Rosnące koszty podróży wprowadzają pasażerów w stan frustracji, co napędza kreatywność. Linie lotnicze, takie jak Ryanair, które Hale wybrała, stosują nowe opłaty za bagaż podręczny, co może wynosić nawet 310 zł (w przeliczeniu) za dodatkowe walizki.

Nie jest to jedyny sposób, w jaki pasażerowie radzą sobie z kosztami. Wiele osób decyduje się na noszenie kurtek z wieloma kieszeniami, które mogą pomieścić dużo potrzebnych rzeczy. Podróżni żartują, że „Ryanair nienawidzi tych kurtek”, pokazując, jak absurdalne mogą być te praktyki.

Pomysł Hale na udawanie ciężarnej osoby może szybko stać się modny wśród pasażerów Ryanair. Wszyscy zdają sobie sprawę, że oszukiwanie linii lotniczych staje się coraz bardziej powszechne. Jednak tego typu działania niosą ze sobą ryzyko kary oraz rozczarowanie, gdyby zostały wykryte. "Czuję się, jakbym mogła się wpakować w kłopoty, ale w obliczu tak wysokich opłat za bagaż, kto nie szukałby sposobów na oszczędności?" – powiedziała Hale, zdradzając swoje myśli na ten temat. W obliczu rosnących kosztów podróży, coraz więcej osób staje przed dylematem, czy warto korzystać z takich kontrowersyjnych metod.