Na światło dzienne wychodzi sprawa sprzed lat, która budzi wiele emocji. Dotyczy ona ambitnego projektu budowy "dwóch wież" w Warszawie, związanych ze spółką Srebrna oraz austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, powiązanym rodzinnie z Jarosławem Kaczyńskim, liderem PiS. Inwestycja na kwotę 1,3 miliarda złotych, mająca na celu wzniesienie dwóch wieżowców, nie została zrealizowana, a Kaczyński został oskarżony przez Birgfellnera o oszustwo.

W czerwcu 2025 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 1,3 miliona euro, kiedy Birgfellner twierdził, że został wprowadzony w błąd. Swoje zeznania złożył w 2019 roku, oskarżając Kaczyńskiego o namawianie go do wręczenia łapówki byłemu księdzu Rafałowi Sawiczowi, członkowi rady Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego.

Z końcem lutego 2025 roku, po audycie przeprowadzonym przez Prokuraturę Krajową, zdecydowano o konieczności przeprowadzenia dalszego śledztwa w tej sprawie. 12 marca tego samego roku na przesłuchaniu znalazła się Barbara Skrzypek, bliska współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego oraz członkini zarządu Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, który jest głównym udziałowcem spółki Srebrna.

Barbara Skrzypek zmarła 15 marca 2025 roku. Informację o jej śmierci przekazał Jarosław Kaczyński, wspominając jej zasługi na antenie Telewizji Republika, opisując ją jako niezwykłą osobę, która miała znaczący wpływ na kariery wielu polityków.

Prokuratura zapewniła, że przesłuchanie Skrzypek odbyło się zgodnie z obowiązującymi procedurami, a prokurator Ewa Wrzosek podkreśliła, że wszystkie czynności były profesjonalnie przeprowadzone.

Warto również dodać, że Barbara Skrzypek była bliską współpracowniczką Kaczyńskiego nie tylko w działalności politycznej, ale także jako dyrektor biura prezydialnego PiS. W 2018 roku znalazła się na 41. miejscu w rankingu 50 najbardziej wpływowych Polek i Polaków według tygodnika "Wprost", który opisał ją jako jedną z najważniejszych kobiet w polskiej polityce.

Sprawa budowy „dwóch wież” nie jest jednak jedynym kontrowersyjnym wątkiem w historii Jarosława Kaczyńskiego. W przeszłości media szeroko opisywały związane z nią skandale, w tym nagrania, które miały ujawnić niepokojące praktyki w obszarze finansów partyjnych. Kaczyński i kluczowi politycy PiS konsekwentnie zaprzeczają, jakoby miały miejsce jakiekolwiek przestępstwa związane z tą sprawą. Jak się okazuje, temat ten nie tylko nie cichnie, ale wręcz zyskuje na aktualności wraz z nowymi okolicznościami.