Sport

Powrót zorganizowanego dopingu na PGE Narodowym: Co czeka kibiców?

2025-03-20

Autor: Jan

Czegoś takiego na PGE Narodowym nie widzieliśmy od dłuższego czasu. Spotkania „Biało-Czerwonych” były ostatnio szare i mało atrakcyjne, zarówno na boisku, jak i na trybunach. Cisza na stadionie zaczęła doskwierać nawet samym piłkarzom, co dobitnie wyraził Piotr Zieliński, apelując o zorganizowanie stałej grupy kibiców do wspólnego dopingu. Dzięki jego słowom PZPN postanowił wprowadzić zmiany.

Już w najbliższy piątek, podczas meczu z Litwą, na stadionie pojawi się zorganizowany doping. Robert Lewandowski wyraził swoje oczekiwanie, czekając z niecierpliwością na atmosferę, która może wpłynąć na rywalizację z przeciwnikami. „Nie mogę się doczekać, jak to będzie wyglądać podczas meczu” – powiedział na konferencji prasowej.

Za organizacją nowego dopingu stoi Mateusz Pilecki, lider stowarzyszenia „To My Polacy!”. Jego grupa planuje wprowadzić głośne bębny, megafony oraz wyjątkową niespodziankę, która ma za zadanie rozgrzać atmosferę na stadionie. „Zamierzamy zaangażować wszystkich kibiców, by doping był jak najbardziej porywający, niezależnie od ich miejsca na trybunach” – podkreśla Pilecki.

Częścią przygotowań do meczu będzie tzw. „rozgrzewka przed meczem”, czyli zapowiadany przemarsz na stadion. Jego celem jest stworzenie przyjaznej atmosfery i zachęcenie kibiców do włączenia się w doping. „Przyjacielska atmosfera powinien pomóc w rozgrzaniu gardeł” – dodaje Pilecki.

To pierwszy krok do zmiany na lepsze, a działacze mają nadzieję na przedłużenie współpracy, która może uczynić doping na PGE Narodowym stałym elementem meczów reprezentacji. Fani nadzieję wiążą z tym, że energia z trybun pozytywnie wpłynie na grę „Orłów” na boisku. Mecz rozpocznie się o godzinie 21:00, a relacja na żywo będzie dostępna w Interia Sport.

Miejmy nadzieję, że nadchodzący mecz z Litwą to tylko początek nowego rozdziału na PGE Narodowym, gdzie atmosfera będzie równie ważna, co wyniki sportowe.