Sport

Procesja. Grand Prix Japonii senne jak niedzielny poranek

2025-04-06

Autor: Andrzej

Wczorajsze kwalifikacje dostarczyły nam emocji, jednak wyścig Grand Prix Japonii okazał się być prawdziwą porażką pod względem widowiska. Wydaje się, że nawet najbardziej zapaleni kibice F1 mogliby włączyć relację na ostatnich okrążeniach i nie odczuwać braku sensacji. W wyścigu wręcz nic się nie działo.

Porównując kwalifikacje z wyścigiem, zmiany w klasyfikacji były praktycznie znikome. Isack Hadjar, który ukończył kwalifikacje na siódmej pozycji, spadł na ósmą, co było wynikiem manewru Lewisa Hamiltona. Dopiero na dalszych miejscach zaczęły dziać się jakieś wyprzedzenia, ale w rzeczywistości były one znikome i nie miały żadnego wpływu na walkę o punkty. Zawodnik Red Bulla, Yuki Tsunoda, na swoim domowym torze także nie miał powodów do radości – zajął dopiero 14. miejsce w kwalifikacjach i zakończył wyścig jako 12.

Na szczycie stawki również nie było emocji. Mistrz świata Max Verstappen, startując z pole position, świetnie poradził sobie na początku, a za nim ustawili się Lando Norris oraz Oscar Piastri. Obaj kierowcy McLarena utrzymali swoje pozycje do samego końca. W międzyczasie oficjalne konto F1 na portalu X próbowało urozmaicić transmisję, wskazując, że Andrea Kimi Antonelli przez krótki czas był najmłodszym liderem w historii F1, co, mimo iż jest to osiągnięcie, nie miało żadnego realnego przełożenia na wyścig.

Jedynym momentem, który mógłby wzbudzić nieco emocji, była walka Verstappena z Norrisem przy wyjeździe z alei serwisowej, jednak Lando nieco za dużo ryzykował, co ostatecznie nie zmieniło układu stawki. Później Oscar Piastri próbował atakować swojego zespołowego kolegę, lecz bez powodzenia. W skrócie: nuda, nuda, i jeszcze raz nuda. To już drugie Grand Prix z rzędu, które nie dostarczyło nam emocji.

Nie pozostaje nam nic innego, jak mieć nadzieję na lepsze widowisko w Bahrajnie, gdzie wyścig odbędzie się za tydzień.

TOP 10 GP Japonii:

1. Max Verstappen 2. Lando Norris 3. Oscar Piastri 4. Charles Leclerc 5. George Russell 6. Andrea Kimi Antonelli 7. Lewis Hamilton 8. Isack Hadjar 9. Alexander Albon 10. Oliver Bearman

Co więcej czeka nas w nadchodzących wyścigach? Zmiany w zespołach, nowi kierowcy i możliwe niespodzianki na torze! Zostańcie z nami, aby nie przegapić żadnych informacji o F1!