
Program 'Pierwsze klucze' - Kto może skorzystać z dopłat? Szczegóły ujawnione!
2025-04-08
Autor: Marek
We wtorek rząd zajmie się ważną ustawą dotyczącą ratowania szpitali powiatowych. W ostatnich tygodniach jednak z propozycji zniknęły niektóre kontrowersyjne rozwiązania, w tym kryterium 400 porodów i możliwość łączenia szpitali z prywatnymi firmami.
Marcin Fijołek zapytał, czy rząd stracił odwagę, na co Maciej Berek, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, odpowiedział, że sama obecność tego tematu w debacie jest już ważnym krokiem. Zapewnił, że rząd słucha społeczeństwa i stara się podejść do sprawy racjonalnie.
Zwrócił uwagę, że w systemie ochrony zdrowia jest coraz więcej pieniędzy, jednak rosną również koszty, na co rząd musi reagować. „Nie jest tajemnicą, że to system wymagający dużych umiejętności menedżerskich, a program, który przygotowuje minister zdrowia, jest odpowiedzią na te wyzwania” - podkreślił.
Program 'Pierwsze klucze' - Zmieniające się zasady
Maciej Berek odniósł się także do nowego programu mieszkaniowego 'Pierwsze klucze'. „Program ewoluował w odpowiedzi na potrzeby rynku. Wprowadza twarde limity cenowe, co ma pomóc osobom o najniższych dochodach uzyskać dopłaty do mieszkań” - powiedział.
Minister dodał, że chodzi o mieszkania z rynku wtórnego, a nie nowe lokale od deweloperów, co jest istotną różnicą, gdyż rynek wtórny charakteryzuje się większą stabilnością cenową.
W ramach tego programu będzie można nabyć mieszkania, które są w prywatnej własności przynajmniej od pięciu lat i należą do sprzedawcy przez co najmniej trzy lata. Tego rodzaju zapisy mają na celu zminimalizowanie ryzyka spekulacji na rynku mieszkaniowym.
Krytyka i obawy społeczne
Nie zabrakło jednak krytyki. Minister funduszy, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, zasugerowała, że mimo wprowadzonych zabezpieczeń, dopłaty do mieszkań to wciąż zły pomysł. Na to Berek odpowiedział, aby zaprosić do studia osobę, która nie może kupić mieszkania, bo nie stać jej na drogi kredyt.
„Minister Paszyk jest świadomy ryzyk związanych z tym programem i zapewne konsultacje z obywatelami będą prowadzone w najbliższych miesiącach, aby program był dobrze dostosowany do potrzeb społeczeństwa. Celem nie jest zwiększenie cen na rynku, a pomoc ludziom w trudnej sytuacji finansowej” - dodał Berek.
Czas pokaże, czy rząd odniesie sukces w realizacji tego ambitnego programu pomocowego, a tymczasem pozostaje nam śledzić dalszy rozwój wydarzeń.