Świat

Propaganda czy rzeczywistość? Zełenski o rosyjskim 'zawieszeniu broni' podczas Wielkanocy

2025-04-20

Autor: Agnieszka

Wojna na Ukrainie wciąż trwa, a najnowsze informacje wskazują na kontynuację rosyjskich ataków, mimo ogłoszonego przez Władimira Putina 'zawieszenia broni' na czas świąt wielkanocnych. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, ujawnił w niedzielę, że rosyjska armia prowadzi działania wojenne, mimo rzekomego zaprzestania walk.

Rosyjskie 'zawieszenie broni' – czy to tylko gra?

Zdaniem Zełenskiego, Rosja usiłuje stworzyć wrażenie zawieszenia broni, jednak w rzeczywistości prowadzi liczne ataki. "Od Wielkanocy można powiedzieć, że armia rosyjska stara się zrobić ogólne wrażenie, że coś się zmieniło, ale w wielu miejscach kontynuuje indywidualne próby natarcia – stwierdził prezydent na mediach społecznościowych. Po południu 19 ataków i 387 ostrzałów ze strony rosyjskich sił donosił Zełenski.

Putin ogłasza 'rozejm' w odpowiedzi na presję USA

Putin zaskoczył nie tylko Ukrainę, ale także obserwatorów międzynarodowych jednodniowym 'zawieszeniem broni' ogłoszonym w sobotę wieczorem. Tuż przed tym ogłoszeniem, Stany Zjednoczone zastrzegły, że mogłyby wycofać się z negocjacji pokojowych, jeśli Rosja nie podejdzie poważnie do rozmów. Mimo zawieszenia, doszło do intensywnych ostrzałów.

Atak cywilów i reakcja Ukrainy

W Chersoniu doszło do tragicznego ataku drone`m na budynek mieszkalny, w wyniku którego zginął mężczyzna. Dziennikarka Wiktoria Kalimbet relacjonowała, że chociaż niedzielny poranek mógł wydawać się cichy, to pojawiały się alarmy powietrzne i zagrożenia balistyczne.

Zełenski gotowy na dialog, jeśli Rosja tego zapragnie

Prezydent Zełenski zaproponował przedłużenie zawieszenia broni, pod warunkiem, że Rosja rzeczywiście przestrzega jego warunków. "Jeżeli zapanowałaby cisza, Ukraina jest skłonna przedłużyć ją poza koniec Wielkanocy – oznajmił, podkreślając, że jego kraj reaguje symetrycznie na działania Rosji.

Czy Rosja tylko igra z czasem?

Zełenski zaznaczył, że skoro Rosja przez 39 dni ignorowała propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, obecna sytuacja wydaje się bardziej grą psychologiczną niż rzeczywistym krokiem ku pokojowi. "Trzydzieści dni mogłoby dać pokojowi szansę – dodał.

W miarę jak sytuacja na froncie się zaostrza, cały świat bacznie przygląda się wydarzeniom. Co przyniesie przyszłość w konflikcie na Ukrainie? Jedno jest pewne – nadzieja na trwały pokój jest wciąż w zasięgu ręki, o ile Rosja zdecyduje się postawić na dialog, a nie wojnę.