W 2020 roku Przemysław Płacheta przeszedł ze Śląska Wrocław do Norwich City za trzy miliony euro, co zapowiadało świetlaną przyszłość dla tego utalentowanego skrzydłowego. Niestety, kariera 26-latka nie potoczyła się tak, jak wszyscy tego oczekiwali. Po zaledwie kilku występach w reprezentacji Polski i zmaganiach z kontuzjami, Płacheta był zmuszony zmienić środowisko.

W lipcu 2023 roku przeniósł się do Oxford United i natychmiast zrobiło się o nim głośno, ale nie ze względu na jego boiskowe umiejętności, a przez kontrowersyjny incydent, który mógł go kosztować zawieszenie. W trakcie meczu z Coventry Płacheta zaryzykował, próbując uderzyć rywala, co wywołało spore zamieszanie w mediach.

Niestety, wkrótce doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na trzy miesiące. Po powrocie do zdrowia, zdołał szybko wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie, mimo że Oxford United zmagało się z fatalną formą, mając na koncie aż siedem meczów bez wygranej.

Finałowy mecz z Cardiff okazał się przełomowy. Drużyna zaczęła bardzo dobrze, a Płacheta asystował przy golu Harrisa w 41. minucie. Po przerwie, kiedy wynik podwyższył Brown, Płacheta popisał się niesamowitym trafieniem z około 30 metrów, które zostało okrzyknięte jednym z najlepszych goli tego sezonu. Jego występ przyniósł drużynie upragnione zwycięstwo 3:2 i przyczynił się do jego wybrania najlepszym zawodnikiem meczu.

Portal Sofascore ocenił jego występ na 8.0, co podkreśla jego znaczenie w drużynie. Płacheta zanotował 39 kontaktów z piłką i 76% celnych podań, co potwierdza jego ogromną rolę w ofensywie drużyny.

Czy taki występ może pomóc Płachecie w powrocie do reprezentacji Polski? Na skrzydłach w kadrze mamy spory deficyt. Jakub Kamiński nie ma stałego miejsca w Wolfsburgu, Michał Skóraś stracił formę w Club Brugge, a Kamil Jóźwiak zdaje się być zapomniany. Jeśli Płacheta utrzyma wysoką formę, niewątpliwie zwróci uwagę selekcjonera Michała Probierza.

Dzięki zwycięstwu, Oxford United zyskało oddech i opuściło strefę spadkową, zajmując aktualnie 20. miejsce w tabeli z 21 punktami. Ich gra może jeszcze zaskoczyć, a z takimi występami jak ten Płachety, kibice mogą spodziewać się lepszych dni dla drużyny!