Przerażająca epidemia z XII wieku zabrała życie 123 osobom. Odkryto masowy grób!
2024-11-18
Autor: Katarzyna
Podczas wykopalisk w Leicester, związanych z budową nowego centrum nauki o dziedzictwie kulturowym, archeolodzy dokonali niesamowitego odkrycia – pionowego szybu grobowego zawierającego szczątki 123 osób, w tym mężczyzn, kobiet i dzieci. Datowanie radiowęglowe wykazało, że ciała te pochodziły z początku XII wieku, co czyni to miejsce jednym z najważniejszych masowych pochówków w historii Wielkiej Brytanii.
Prace wykopaliskowe rozpoczęły się w odpowiedzi na wzbierający ruch turystyczny związany z katedrą w Leicester, której popularność znacznie wzrosła po odkryciu szczątków króla Ryszarda III w 2012 roku. Archeolodzy kierowani przez Mathewa Morrisa z Uniwersytetu Leicester odkryli, że pochówki trwały przez aż 850 lat, co podkreśla długoletnią historię tego miejsca.
Jednym z najbardziej zagadkowych elementów znaleziska był wspomniany grób. Jakie były przyczyny masowego zgonu? Badacze początkowo sugerowali, że mogła to być epidemia czarnej śmierci, jednak datowania wykazały, że zmarli znajdowali się tam znacznie wcześniej. Mathew Morris zauważył, że księgi anglosaskie często odnotowywały zarazy, głody i choroby gorączkowe, które mogą wyjaśniać tę tragiczną historię.
Wielu archeologów stawia hipotezę, że śmierć tych ludzi mogła być wynikiem nieznanej epidemii. Ciała były pochowane w trzech warstwach, co sugeruje, że pochówki odbywały się w sposób szybki, ale kontrolowany. "To była z pewnością katastrofalna epidemia, która przypomina nam o niedawnych wydarzeniach, takich jak pandemia COVID-19" - wyjaśnił Morris.
Podczas badań nie znaleziono żadnych śladów przemocy na szczątkach, co sugeruje, że zmarli nie zostali zabici, ale raczej zmarli w wyniku nagłej choroby. Ich brak odzieży wskazuje, że byli owinięci w całuny, co sugeruje pewien stopień staranności w przygotowaniach do pochówku. Układ ciał wskazuje, że nie były one wrzucane w panice, co dodatkowo potwierdza, że zgon nie miał miejsca w atmosferze chaosu.
Odkrycie to dostarcza istotnych informacji o społeczności średniowiecznego Leicester. Morris zwrócił uwagę, że liczba osób w grobie mogła stanowić około 5% populacji miasta w tamtym okresie, co ukazuje ogrom tragedii, która miała miejsce ponad 800 lat temu.
Co więcej, podobne masowe pochówki odnaleziono w innych częściach Wielkiej Brytanii, ale to znalezisko jest jednym z największych, co czyni je wyjątkowym dla badaczy.
Teraz badania będą kontynuowane – próbki kości zostały przesłane do Francis Crick Institute w Londynie, gdzie specjaliści z zakresu genetyki będą szukać wirusów, bakterii lub pasożytów, które mogły spowodować tę tajemniczą epidemię. Wyniki tych badań mogą odsłonić nowe aspekty dotyczące tego, co naprawdę wydarzyło się w XII wieku w Leicester.
"To niezwykle rzadkie, aby znaleźć materialny dowód na tak katastrofalne wydarzenia, o których dotąd wiedzieliśmy tylko z zapisów historycznych" - podsumował Morris. Odkrycie to, choć przerażające, przyczynia się do lepszego zrozumienia życia i wyzwań, przed jakimi stały średniowieczne społeczności.