W ostatnim czasie na Ukrainę spływają informacje o użyciu rakiet KN-23, które są nowoczesnymi pociskami balistycznymi z Korei Północnej. Te wielozadaniowe rakiety, będące rozwinięciem technologii stosowanej w systemie Iskander, zaskakują swoją precyzją i zasięgiem. Analizy i raporty wskazują, że posiadanie tego typu broni przez Rosję dotychczas zwiększało napięcia w regionie, a ich wykorzystanie w konflikcie na Ukrainie mogłoby mieć fatalne konsekwencje.

KN-23 mogą osiągać prędkość do 2800 km/h i są w stanie uderzać w cele oddalone o ponad 600 km. Rakiety te charakteryzują się niskim profilem lotu, co sprawia, że są trudne do wykrycia przez systemy obrony powietrznej. Specjaliści obawiają się, że zwiększona liczba tych pocisków w arsenale Rosji może zmienić dynamikę toczącego się konfliktu.

Z informacji wywiadowczych wynika, że Korea Północna prowadzi intensywne prace nad udoskonaleniem swojego programu rakietowego oraz że są już sygnały o współpracy z Rosją w zakresie technologii wojskowych. To budzi niepokój, zwłaszcza w kontekście międzynarodowej stabilności i bezpieczeństwa w regionie.

Na razie Ukraina intensyfikuje swoje działania w celu wzmocnienia obrony powietrznej, starając się pozyskać nowoczesne systemy z Zachodu, aby przeciwstawić się zagrożeniom ze strony rakiet KN-23. Dalsze eskalacje konfliktu w tej części Europy mogą prowadzić do poważnych skutków nie tylko dla lokalnych społeczności, ale także dla całego kontynentu.