Sport

Reprezentacja Malty złamała polskie prawo. Grozi im kara do 44 mln złotych! Co na to prawnik?

2025-03-28

Autor: Andrzej

Reprezentacja Malty w meczu drugiej kolejki eliminacji mistrzostw świata przegrała z Polską 0:2, a dwie bramki dla Biało-Czerwonych zdobył Karol Świderski. Jednak po meczu na PGE Narodowym wyszła na jaw kontrowersyjna sprawa związana z naruszeniem polskiego prawa przez piłkarzy Malty.

W trakcie oficjalnej prezentacji zawodnicy mieli na sobie stroje z widoczną reklamą bukmachera VBET, co jest w Polsce zabronione. Polskie prawo, zgodnie z przepisami dotyczącymi hazardu, nie zezwala na promocję nielicencjonowanych firm bukmacherskich. O sprawie jako pierwszy poinformował serwis igamingpolska.pl.

Reprezentacja Malty naruszyła art. 110a § 1 Kodeksu karnego skarbowego. Sankcje za takie przewinienie mogą wynosić od 1555,30 zł do nawet 44 mln 800 tys. zł! Zasięgnęliśmy opinii prawnego eksperta, który wyjaśnił, że prowadzenie działań związanych z hazardem wymaga uzyskania odpowiednich zezwoleń od organów administracji skarbowej. Reklama i promocja gier hazardowych są zabronione, z wyjątkiem legalnych bukmacherów w Polsce.

"Jeśli piłkarze występują w strojach z logo nielicencjonowanej firmy bukmacherskiej, to mamy do czynienia z złamaniem prawa. W przeszłości również zdarzały się podobne przypadki, ale dotychczas organy administracyjne nie podejmowały działań. Zobaczymy, jak to się potoczy w tym przypadku, ale jestem dość sceptyczny", mówi prawnik Stanisław Radowicki z kancelarii Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy.

Konsekwencje naruszenia przepisów mogą być ogromne. Dodatkowo, sprawa ta rzuca cień na przyszłość współpracy z zagranicznymi sponsorami oraz generuje pytania o odpowiedzialność samych sportowców. Czy piłkarze Malty zostaną ukarani? Czas pokaże, ale jedno jest pewne - temat ten wciąż budzi wiele emocji i kontrowersji w polskim futbolu.