
Reprezentacja Polski. Powrót Szczęsnego? Lewandowski zdradza szczegóły
2025-03-17
Autor: Ewa
Wojciech Szczęsny staje się prawdziwym talizmanem FC Barcelony, a jego niezwykła forma ponownie przyniosła efekty podczas meczu z Atletico Madryt na Metropolitano Stadium. Podczas gdy gospodarze objęli prowadzenie 2:0, podopieczni Hansiego Flicka nie tylko zdołali odrobić straty, lecz także triumfowali 4:2, wracając na pozycję lidera La Liga. To już 16 mecz w których Szczęsny był w wyjściowym składzie, a Barcelona nie zaznała porażki.
Szczęsny miał w tym meczu niewiele pracy – oba gole strzelone przez Atletico były wynikiem błędów obrony, a sam bramkarz był praktycznie bezradny wobec strzałów. Jego obecna forma nie umknęła uwadze mediów, które zaczęły spekulować o możliwym powrocie 34-latka do reprezentacji Polski. Ivan San Antonio z redakcji "SPORT" podkreśla, że temat wzbudza duże zainteresowanie w Hiszpanii. – Widzieliśmy waszego trenera na trybunach. Szczęsny swoją formą zasłużył na powołanie, nie byłbym zdziwiony, gdyby to się zdarzyło – przekonywał dziennikarz.
Kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski, został zapytany po meczu o ewentualny powrót Szczęsnego. Lewandowski przyznał, że rozmawiał z bramkarzem, ale ten najwyraźniej podjął decyzję o pozostaniu poza kadrą.
– Pewnie rozmawialiśmy na ten temat, ale myślę, że Wojtek już podjął decyzję. Powrót do piłki nożnej na takim poziomie kosztuje go wiele wysiłku, a on zdaje sobie sprawę, że gra w reprezentacji byłaby dla niego wielkim wyzwaniem – zdradził Lewandowski.
Podkreślił też, że chociaż Szczęsny to bramkarska klasa światowa, kadra ma także innych zdolnych bramkarzy, którzy świetnie radzą sobie na boisku. „Zawsze będzie żal, że tak utalentowany bramkarz nie gra, ale z drugiej strony, trzeba uszanować jego decyzję i podziękować mu za wszystko, co zrobił dla reprezentacji” – dodał Lewandowski.
Szczęsny, mimo ostatnich spekulacji, zdaje się być nieugięty w swojej decyzji o niepowracaniu do kadry, co pozostawia wielu kibiców w rozterce. Z pewnością jego brak w drużynie narodowej jest odczuwalny, szczególnie w obliczu nadchodzących ważnych spotkań.
Na horyzoncie kolejne wyzwania dla reprezentacji, a kibice z niecierpliwością czekają na rozwój sytuacji. Czy jednak Szczęsny zmieni zdanie? Czas pokaże!