Nowe demo inZOI wzbudza ogromne emocje wśród graczy, a wielu z nich jest przekonanych, że ten realistyczny symulator życia może na dłuższą metę zagrozić dominacji The Sims. Od momentu premiery na Steamie, gra przyciągnęła ogromne zainteresowanie, a gracze zaczęli dzielić się swoimi pierwszymi wrażeniami. I trzeba przyznać, że są one obiecujące!

inZOI: Creative Studio, będące wciąż w fazie demo, pozwala graczom na wypróbowanie kreatora postaci oraz narzędzi do budowy w świecie gry. Jednak mimo że od początku było jasno zaznaczone, iż to jedynie fragment pełnej wersji, niektórzy użytkownicy zdają się być zaskoczeni brakiem pełnych mechanizmów rozgrywki. To prowadzi do pojawienia się licznych negatywnych komentarzy, co budzi pewne zdziwienie w społeczności, która wcześniej została poinformowana o naturze tego wydania.

Wielu graczy, mimo konfliktów, podejmuje wyzwanie i z entuzjazmem odkrywa atuty tego ambitnego symulatora. Wrażenia związane z kreatorem postaci oraz ciekawe narzędzia budowlane przyciągają uwagę, a niektórzy twierdzą wręcz, że inZOI ma szansę na przysłonięcie popularnego The Sims 4. Deweloperzy obiecują, że w kolejnych aktualizacjach pojawi się więcej ubrań oraz nowych elementów do rozgrywki, co potwierdziła opublikowana "mapa drogowa".

Pod względem technicznym, inZOI: Creative Studio funkcjonuje płynnie, nawet na mniej wymagającym sprzęcie, co jest miłym zaskoczeniem dla graczy. Na forach można znaleźć komentarze zachwalające płynność rozgrywki, a niektórzy użytkownicy podkreślają, że gra działa dobrze nawet na najniższych ustawieniach graficznych.

Jednakże, nie unikniono problemów technicznych. Część graczy zgłasza, że demo w ogóle się nie uruchamia, co zdaje się być powszechnym zjawiskiem wśród użytkowników Steama. Ponadto, pojawiają się drobne błędy graficzne, takie jak przenikanie tekstur, a także problemy związane z rozmytymi obiektami podczas budowy. Deweloperzy zapewniają, że wiele z tych kwestii zostanie rozwiązanych przed premierą pełnej wersji.

Chaos reakcji na demo inZOI: Creative Studio pokazuje, jaką moc ma obecnie rynek gier symulacyjnych. Czyżby nowy gracz zdołał zburzyć dominację The Sims? Obserwujcie tę sytuację, bo gra, mimo mieszanych efektów, zyskuje na popularności – aktualnie ponad 10 tysięcy użytkowników testuje to ambitne przedsięwzięcie. Czy inZOI zdobędzie wasze serca? Tego dowiemy się już niedługo!