Danuta Martyniuk, mama Daniela, nie kryła swojego zmartwienia oraz bezsilności w obliczu problemów swojego syna. Publiczne wyznania o uzależnieniu i próby leczenia Daniela były dramatycznym wołaniem o pomoc. Ostatnie wydarzenia sugerują jednak, że życie Daniela może się znacznie poprawić. Zenek Martyniuk podzielił się informacją, że jego syn postanowił odreagować stres na stoku narciarskim.

Daniel na nowej drodze życia

Jak relacjonuje Zenek Martyniuk, wyjazd w góry okazał się dla Daniela formą terapii. Ojciec zdradza, że syn regularnie dzwonił do niego, opowiadając o swoich wrażeniach z zimowego urlopu.

„Codziennie dzwonił do mnie z gór. Był na Słowacji, ponieważ zimą miał za mało czasu. Faustyna nie mogła jeździć. A Daniel zjeżdżał na desce z takich tras, że tylko ostrzegałem go przed ewentualnymi kontuzjami” - mówi lider grupy Akcent w wywiadzie dla ShowNews.pl.

Czy Daniel Martyniuk odnalazł w sporcie sposób na nowe życie? Obecna sytuacja rodzinna - oczekiwanie na narodziny dziecka z drugą żoną, Faustyną - może działać jako silny katalizator do wprowadzenia pozytywnych zmian w jego życiu.

Zenek Martyniuk nie kryje entuzjazmu z powodu powiększenia rodziny. Oczekiwanie na kolejną wnuczkę to dla niego i jego żony Danuty czas pełen radości i nadziei. W mediach pojawiły się również komentarze od fanów, którzy składają gratulacje i wyrażają wsparcie dla rodziny.

CZYTAJ TEŻ: Żona Daniela Martyniuka jest w ciąży! Jak zareaguje reszta rodziny?