Rozrywka

Rodzinne sekrety Elona Muska wychodzą na jaw. Oto, co na pewno o nim nie wiedziałeś!

2025-03-23

Autor: Jan

Wirus ideologii woke

Elon Musk, znany jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych przedsiębiorców na świecie, w ostatnich miesiącach nie miał zbyt wiele powodów do radości. Po objęciu roli szefa Departamentu Wydajności Rządu, billionaire stracił miliardy dolarów w akcjach, a jego marka Tesla stała się celem masowego bojkotu. Co gorsza, jego najbliżsi, w tym 20-letnia transpłciowa córka Vivian Jenna Wilson, zaczęli się od niego odcinać. To zaskakujące, biorąc pod uwagę przeszłe komentarze Muska, który krytycznie ocenił decyzję o korekcie płci swojej pociechy, przypisując ją popularnej w Stanach Zjednoczonych ideologii „woke”.

Musk lamentował w wywiadach, że "stracił swojego syna", używając określenia „deadnaming”, aby podkreślić, jak bardzo nie zgadza się z decyzją Vivian. Twierdził, że jego syn Xavier został „zabity przez wirus ideologii woke”.

Transpłciowa córka Muska: silna osobowość

Jednak Vivian Wilson w swoim opowiadaniu stawia sprawy w innym świetle. Odrzuca stanowisko ojca, nazywając go „mentalnym dzieckiem”, które nie rozumie otaczającego go świata. W wywiadzie dla „The Vogue” zaznaczyła, że nie boi się swojego ojca, mimo jego wpływów na światowe sprawy.

– On jest po prostu dużym dzieckiem. Dlaczego miałabym się go bać? Tak, ma władzę, ale czy mam strach przed kimś tylko dlatego, że ma pieniądze? Nie obchodzi mnie to – powiedziała Wilson, dodając, że przejrzystość i autentyczność są dla niej znacznie ważniejsze niż wpływy i bogactwo.

Co ciekawe, Vivian nie kryje swojego dystansu do rodziny, podkreślając, że w jej życiu najważniejsze są relacje oparte na zrozumieniu i akceptacji. W czasie gdy Musk staje w ogniu krytyki, jego córka wkłada energię w promowanie edukacji i zrozumienia różnorodności, co zdaje się kontrastować z podejściem jej ojca.

Nie jest to jedyny kontrowersyjny epizod w życiu Muska, który nieustannie wzbudza zainteresowanie mediów i opinii publicznej. Zobaczymy, jakie następne skandale jeszcze wyjdą na jaw!

Fot. Elon Musk/PAP/EPA