W ostatnim czasie wywiady z gwiazdami nabierają coraz bardziej unikalnych form. Roksana Węgiel, młoda piosenkarka, udzieliła wywiadu w nietypowym miejscu – na przystanku autobusowym. Tematem rozmowy była jej trasa koncertowa, która musiała zostać opóźniona z powodu poważnych problemów zdrowotnych.

W trakcie rozmowy Węgiel wróciła do najważniejszego dnia w swoim życiu – ślubu z Kevinem Mglejem, który odbył się 25 sierpnia tego roku. Artystka z przyjemnością opowiadała o duchowym znaczeniu ceremonii, podkreślając, że oboje są wierzącymi osobami i złożenie przysięgi małżeńskiej przed ołtarzem było ich wielkim marzeniem.

"Byliśmy niezwykle szczęśliwi, mogąc przyrzec sobie miłość przed Bogiem. To był dla nas znaczący moment nie tylko fizycznie, ale i duchowo. Chcieliśmy przeżyć to głęboko w sercu" – wyznała Roksana.

Przygotowania do ślubu były intensywne i obejmowały nie tylko wybór sukni, ale także prywatne nauki przedmałżeńskie. Roksana zauważyła, że sformalizowanie związku przyniosło jej więcej spokoju.

W trakcie wywiadu dziennikarka poruszyła również kwestię kryzysu wiary wśród młodych ludzi w Polsce, co skutkuje malejącą liczbą ślubów w Kościele katolickim. Choć początkowo Roksana i Kevin rozważali ślub cywilny z powodu zdrowia babci Kevina, Roksana przyznała, że to nie jest dla niej idealna forma potwierdzenia miłości.

"Nie rozumiem myślenia, które zakłada, że można się rozstać. Wchodząc w związek małżeński, mamy nadzieję, że to na zawsze. Każdy ma swoje przekonania, ale ja wierzę w wartości, które wyznaję i nigdy się ich nie wstydziłam" – dodała artystka.

Roksana Węgiel, idolka młodzieży, jawi się jako osoba, która nie boi się otwarcie mówić o swoich przekonaniach. Ciekawe, jak jej słowa wpłyną na młode pokolenie, które często unika zobowiązań.

Czy Roksana stanie się nowym głosem młodego pokolenia w sprawach małżeństwa i wartości rodzinnych? Czas pokaże!