Najbardziej niepokojący trend w Polsce to rosnące poparcie dla rozmieszczenia broni atomowej w kraju. Z najnowszego badania wynika, że 54% ankietowanych o prawicowych poglądach popiera ten pomysł, a nawet 45% osób z lewicowych kręgów nie jest mu przeciwnych.

W badaniach przeprowadzonych przez CBOS, respondenci zostali zapytani o potencjalny wpływ rozmieszczenia broni jądrowej w Polsce na bezpieczeństwo narodowe. Aż 47% uważa, że uczestnictwo w programie tzw. nuclear sharing pozytywnie wpłynęłoby na nasze bezpieczeństwo. Z drugiej strony, 32% ma odmienne zdanie, a 21% nie ma wyrobionej opinii na ten temat.

Zaskakująco, niemal połowa Polaków, bo 49%, uważa, że nasz kraj powinien mieć własny program nuklearny, co stawia Polskę w kontekście globalnego wyścigu zbrojeń i obaw przed destabilizacją w regionie. Przeciwnego zdania jest 36%, a 15% Respondentów pozostaje neutralnych.

Przede wszystkim, badanie ujawnia rosnące obawy Polaków przed potencjalnym atakiem ze strony Rosji przy użyciu broni jądrowej. Aż 64% wyraziło takie obawy, porównując to do 65% w marcu 2022 roku, co zdaje się podkreślać intensywność lęków związanych z aktualnym stanem geopolitycznym. Tylko 32% Polaków nie obawia się takiego ataku, a 4% nie ma zdania.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach od 8 do 21 listopada 2024 roku na próbie 981 dorosłych mieszkańców Polski. Wydaje się, że w miarę rozwoju sytuacji w Ukrainie, opinia publiczna w Polsce staje się coraz bardziej zaniepokojona realnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa narodowego. Czy to oznacza, że Polska stanie się jednym z kluczowych graczy w globalnym programie nuklearnym? Przyszłość może być nieprzewidywalna!