W Warszawie, agenci zwani "łowcami cieni" zatrzymali Dmitrija V., mężczyznę poszukiwanego na całym świecie. Rosjanin został wytropiony na podstawie postanowienia wydanego przez warszawską prokuraturę okręgową, po tym jak Departament Sprawiedliwości USA złożył wniosek o jego ekstradycję.

Dmitrij V. jest oskarżany o szereg oszustw finansowych oraz pranie pieniędzy w związku z działalnością jednej z największych giełd kryptowalutowych. Grozi mu nawet 20 lat więzienia w USA. Zatrzymanie miało miejsce w jednym z mieszkań na warszawskiej Woli, gdzie mężczyzna miał możliwość ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości.

To nie koniec rewelacji! Podczas akcji CBŚP, zatrzymano także inne poszukiwane osoby. W tym samym czasie, funkcjonariusze przy pomocy służb czeskich, wytropili Neli D., która potencjalnie była powiązana z gangiem narkotykowym. Jej aresztowanie miało miejsce w Krakowie, gdzie ukrywała się ze współpracownikiem.

Kolejny zaskakujący zwrot akcji: Tomasz M., poszukiwany za kradzieże, został złapany w momencie, gdy policjanci przeprowadzali przeszukanie w mieszkaniu. Oprócz kradzieży, znaleziono tam narkotyki, w tym metamfetaminę oraz broń, co wpłynie na jego wyrok.

Zespół "łowców cieni" wprowadza nową jakość w działania operacyjne polskiej policji. Jak twierdzi rzecznik CBŚP, od początku roku zdołali ustalić miejsce pobytu aż 30 osób poszukiwanych na świecie, w tym liderów przestępczych. Ich praca staje się kluczowa w walce ze zorganizowaną przestępczością międzynarodową, a ich metody działania mogą być wzorem dla innych służb.

Czy to początek końca kryptowalutowej mafii? Czy kolejne zatrzymania są już na horyzoncie? Śledź nas na bieżąco, aby dowiedzieć się więcej o tej niesamowitej historii!